Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

PIŁKARSKA I LIGA Motor rozegra ostatni tegoroczny mecz w Poznaniu. Reiss i Klatt budzą respekt

Piłkarze Motoru zakończą tegoroczne zmagania meczem w Poznaniu, gdzie zmierza się z Wartą, dziewiątym zespołem w I-ligowej tabeli.
W lubelskiej drużynie wciąż brakuje leczących urazy - Damiana Falisiewicza i bramkarza Łukasza Gieresza, którego zastępuje 17-letni Mateusz Oszust. Do grona kontuzjowanych dołączył Michał Maciejewski, który w trakcie ostatniego spotkania z Flotą Świnoujście naciągnął mięsień. Do składu powinni już powrócić zawodnicy pauzujący za kartki – Wojciech Białek, najlepszy snajper Motoru (5 goli) oraz Przemysław Żmuda. W pierwszym meczu Motoru z Wartą, rozegranym w Lublinie, poznaniacy triumfowali 4:1. Trzy bramki zdobył Marcin Klatt, który w tym sezonie ma na koncie już 11 trafień. Drugim strzelcem Warty jest doskonale znany wszystkim kibicom Piotr Reiss (9 goli). – Jeżeli udałoby się zneutralizować Klatta i Reissa, wówczas moglibyśmy powalczyć o korzystny wynik – powiedział Mirosław Kosowski, trener Motoru. W minioną sobotę Warta przegrała na własnym boisku z ŁKS Łódź 1:2. Gospodarze prowadzili od 3 min po trafieniu Reissa, ale kolejne dwa gole były autorstwa zawodników z Łodzi. Wcześniej receptę na poznańskich napastników znalazła Stal Stalowa Wola (zespół uzbierał dotychczas tylko 10 pkt, tyle co Motor), która na obiekcie Warty potrafiła bezbramkowo zremisować. Motor w poprzedniej kolejce zremisował 1:1 z Flotą, a punkt uratował Marcin Syroka, wyrównując w 83 min.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama