Bialskopodlaska klasa okręgowa: Nowy trener w Adamowie, obrońca z Rokitna na kursie sędziowskim
Sokół Adamów ma nowego szkoleniowca. Z zespołem spadkowicza z IV ligi żegna się Adrian Nowicki, który obowiązki trenera łączył z występami na boisku. W klubie z Adamowa zapewniają, że jego odejście nie ma nic wspólnego z wynikami uzyskiwanymi jesienią.
- 22.12.2009 18:24
– Chcieliśmy kontynuować współpracę, ale trener przeprowadził się do Radomia i musiał zrezygnować z pracy – wyjaśnia Grzegorz Golian, prezes Sokoła.
Adriana Nowickiego zastąpi Robert Cąkała, który także będzie grającym trenerem. Do tej pory pracował z drużyną juniorów. W pracy z młodzieżą zastąpi go inny zawodnik pierwszego zespołu – Patryk Nowicki.
Po spadku z czwartej ligi drużyna z Adamowa odnotowała bardzo słaby start. Po serii porażek piłkarze Sokoła zaczęli jednak odrabiać straty i rundę ukończyli na szóstym miejscu w tabeli. Mogło być nawet lepiej, ale w dwóch ostatnich kolejkach nieoczekiwanie stracili punkty z ŁKS Łazy i Orkanem Wojcieszków.
Mimo to adamowianie nadal będą się liczyć w walce o zwycięstwo w lidze.
– Wciąż nie wiemy, ile wyniesie nasz budżet. Według nieoficjalnych informacji możemy otrzymać tyle samo, co w tym roku. Choć to za mało, aby myśleć o czwartej lidze. Ale jeśli zajmiemy pierwsze miejsce w tabeli i ocenimy, że piłkarsko będzie nas stać na grę klasę wyżej, to wtedy poszukamy dodatkowych pieniędzy – mówi Golian.
O wiele większy ruch, niż w Adamowie, panuje w zespole lidera z Rokitna. Michał Zahor rozpoczął kurs sędziowski i zamierza przerwać karierę zawodniczą.
Podobnie jak Michał Mazur, który swoja decyzję tłumaczy sprawami rodzinnymi. Chęć odejścia z GLKS wyraził Emil Tur. Zdaniem trenera Wiesława Niczyporuka największym osłabieniem będzie strata Zahora.
– Przekwalifikowaliśmy go z napastnika na obrońcę i jesienią był mocnym punktem drużyny. Na nowej pozycji radził sobie bardzo dobrze – chwali trener Niczyporuk.
– Prawdopodobnie treningi wznowi dwóch graczy, szukamy też bocznych obrońców i napastnika. Ponadto będziemy próbowali przedłużyć wypożyczenie Marcina Hurbańczuka, który powinien wrócić do Janovii Janów Podlaski – dodaje szkoleniowiec.
Reklama













Komentarze