MKS Selgros Lublin - KPR Jelenia Góra, dzisiaj o godz. 17 w Łukowie
Nie w lubelskiej hali Globus, a w oddalonym o blisko 100 km od stolicy województwa Łukowie, rozegrają pierwsze w tym roku spotkanie przed własną publicznością szczypiornistki MKS Selgros Lublin.
- 09.01.2014 08:00

Wstęp na zawody będzie bezpłatny.
Działacze mistrzyń Polski liczą, że w ten sposób uda im się zapełnić halę im. Romualda Szajdziuka, a kibice pomogą lubliniankom w awansie do kolejnego etapu pucharowej rywalizacji.
Zawodniczki MKS, podbudowane niedzielnym zwycięstwem nad Ruchem Chorzów 33:24, będą zdecydowanymi faworytkami dzisiejszych zawodów.
Trener Sabina Włodek ma do dyspozycji coraz mocniejszą kadrę, z mającą za sobą bardzo udane mistrzostwa świata Aliną Wojtas oraz wracającą po kontuzji Agnieszką Kocelą na czele. Ta ostatnia zagrała już na Śląsku, a dziś może liczyć na więcej minut.
Zresztą podobnie jak inne szczypiornistki, które do tej pory nie odgrywały czołowych ról w zespole. Wszystko wskazuje bowiem na to, że mając w perspektywie spotkanie ligowe, w pucharowym trener Włodek będzie oszczędzała najmocniejsze szczypiornistki.
O lekceważeniu rywalek nie może być jednak mowy. W końcu losy awansu rozstrzygną się w jednym spotkaniu. Ewentualna wpadka z KPR oznaczałaby dla MKS Selgros pożegnanie z Pucharem Polski.
Co ciekawe, początkowo dzisiejsze spotkanie, tak jak inne mecze 1/8 PP, miało zostać rozegrane 22 stycznia. W sobotę obie drużyny zagrają ze sobą jednak w lidze i lubelscy działacze, chcąc pójść rywalom na rękę, zgodzili się na przełożenie zawodów, tak, aby KPR mógł wybrać się na Lubelszczyznę tylko raz.
MKS GRA Z ORKIESTRĄ
MKS Selgros Lublin wspiera tegoroczną Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Mistrzynie Polski przekazały na licytację koszulkę Małgorzaty Majerek, która została podpisana przez całą drużynę. Licytować można za pomocą serwisu aukcyjnego Allegro. Aukcja potrwa do trzynastego stycznia.
Reklama












Komentarze