Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wybory samorządowe 2014: Wielka gra o nasze miasta

173 kandydatów będzie rywalizować o fotele prezydentów i burmistrzów 43 miast województwa lubelskiego
Wybory samorządowe 2014: Wielka gra o nasze miasta
(Archiwum)
Sześciu kandydatów startuje w wyborach na prezydenta Lublina. Faworytem jest ubiegający się o reelekcję Krzysztof Żuk z PO. Zagrozić będzie mu chciał Grzegorz Muszyński. Były prezes Portu Lotniczego Lublin startuje jako przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości z poparciem innych ugrupowań prawicowych, m. in. Solidarnej Polski, Polski Razem czy Prawicy RP.

Razem raźniej

Razem do wyborów idą też środowiska lewicowe. Lubelska Lewica Razem to komitet, w którym główne role odgrywają przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Twojego Ruchu. Długo szukano osoby, która mogłaby reprezentować lewicę, ale nie byłaby kojarzona z żadną z tych partii. Prowadzono rozmowy z Adamem Kalbarczykiem, dyrektorem i założycielem Zespołu Szkół im. Paderewskiego, jednak nie przyniosły one efektu.

Wybór padł więc na Dorotę Polz-Gruszkę, lubelską dentystkę i specjalistkę od zdrowia publicznego.

O prezydenturę będzie też walczył przewodniczący lubelskiej Rady Miasta Piotr Kowalczyk, który wystartuje jako reprezentant Wspólnego Lublina. Swoich kandydatów będzie miała także Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke, która wystawiła Antoniego Chrzonstowskiego oraz Ruch Narodowy reprezentowany przez Mariana Kowalskiego.

Weterani i tarcia

O ile w Lublinie Krzysztof Żuk walczy o drugą kadencję, to pozostałych ubiegających się o reelekcję prezydentów miast z naszego regionu można nazwać samorządowymi weteranami. Rekordzistą jest Janusz Grobel, który Puławami rządzi od 1994 roku. W tegorocznych wyborach konkurować z nim będą Michał Godliński z Prawa i Sprawiedliwości i Waldemar Kowalczyk z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Cztery lata krócej od Grobla władzę sprawuje prezydent Białej Podlaskiej Andrzej Czapski, który będzie miał pięciu rywali. Tylu samo konkurentów w Chełmie będzie miała Agata Fisz, rządząca miastem od 2006 roku. Z czterema innymi kandydatami o swoją czwartą kadencję w Zamościu będzie natomiast walczył Marcin Zamoyski.

Wybieraniu kandydatów na prezydentów towarzyszyło sporo kontrowersji. W Białej Podlaskiej Prawo i Sprawiedliwość najpierw miał reprezentować poseł Adam Abramowicz. Ostatecznie komitet polityczny partii postawił na wiceprzewodniczącego bialskiej rady miasta Dariusza Stefaniuka.

Za tą kandydaturą stoi osoba zamożnego i wpływowego senatora Grzegorza Biereckiego. Z kolei w Chełmie z ramienia Platformy Obywatelskiej miał walczyć Marek Sikora, dyrektor z Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie, którego wskazał wicemarszałek województwa Krzysztof Grabczuk. Później akces zgłosił poseł Grzegorz Raniewicz i to na niego ostatecznie postawiły władze Platformy w regionie.

Burmistrz prosto z Wiejskiej

Skoro mowa o parlamentarzystach, to wkrótce trzech innych posłów być może zamieni sejmową ławę na fotel burmistrza. Niezależny Piotr Szeliga wystartuje w Biłgoraju, Jarosław z Żaczek z Solidarnej Polski w Rykach (jako kandydat PiS), a Marek Poznański z Twojego Ruchu w Hrubieszowie (z własnego komitetu wyborczego).

Ten ostatni o stanowisko będzie rywalizował m. in. z wiceprzewodniczącym sejmiku województwa Tomaszem Zającem, który wziął rozbrat z Polskim Stronnictwem Ludowym i w listopadowych wyborach będzie reprezentował komitet Porozumienie i Rozwój.

Gdy kandydat jeden

Najwięcej chętnych do rządzenia jest właśnie w Hrubieszowie, gdzie akces zgłosiło w sumie dziewięć osób. Po siedmiu kandydatów na burmistrza jest w Biłgoraju i Lubartowie.

Najmniejszą alternatywę będą mieli natomiast mieszkańcy Janowa Lubelskiego, Kocka i Terespola. W tych miastach o kolejną kadencję będą ubiegać się tylko urzędujący burmistrzowie. Nie oznacza to jednak, że mogą już czuć się wybrani. W tym przypadku wyborcy będą mogli przy ich nazwiskach postawić krzyżyk przy kratce z napisem: \"tak” lub \"nie”. Jeśli kandydat otrzyma co najmniej połowę ważnych głosów \"za”, zostanie burmistrzem. W przeciwnym razie o obsadzie stanowiska zadecyduje rada miasta.

O kolejna kadencję walczy większość burmistrzów miast z województwa lubelskiego. Jednym z wyjątków jest burmistrz Dęblina Stanisław Włodarczyk.

Po raz pierwszy wybory burmistrza przeprowadzone zostaną w Modliborzycach, które w styczniu tego roku odzyskały prawa miejskie po 145 latach przerwy. Miastem rządzi Witold Kowalik, przed czterema laty wybrany na wójta gminy Modliborzyce. Teraz też startuje, będzie miał dwóch konkurentów.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama