Reklama
Targowisko przy ul. Ruskiej: Stragan jeden, a sprzedawców kilkunastu
Obcokrajowcy handlujący koło Dworca Głównego PKS łączą stoiska, by oszczędzić na opłacie targowej. - To państwo w państwie - mówią nieoficjalnie urzędnicy Ratusza i chcą ukrócić takie praktyki.
- 08.01.2014 07:00

Proceder zaczął się po tym, jak w połowie października miasto zmieniło stawki opłaty targowej. Aktualnie obowiązująca uchwała jest dość korzystna dla kupców posiadających duże stoiska.
Opłata pobierana za "sprzedaż z tymczasowych obiektów budowlanych niepołączonych trwale z gruntem” ma dwa progi: jeden za stoisko zajmujące powierzchnię do 10 mkw. i drugi za większe stoiska.
Część kupców postanowiła to wykorzystać. - Zauważyliśmy, że rozrastają nam się pawilony - przyznaje Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta. - To zjawisko przybiera największe rozmiary w rejonie Dworca Głównego PKS na stoiskach obcokrajowców - dodaje.
Mowa o straganach znajdujących się między placem manewrowym PKS a ul. Ruską.
- Pod jednym zadaszeniem gromadzi się kilkunastu, a nawet i kilkudziesięciu sprzedających, którzy przekonują, że jest to jedno stoisko - tłumaczy Janusz Wilk, prezes Miejskiej Korporacji Komunikacyjnej, która w imieniu miasta inkasuje opłatę targową w pobliżu Dworca Głównego PKS.
- Nie jesteśmy w stanie wyliczyć, o ile uszczuplone są wpływy z tytułu opłaty targowej - mówi Krzyżanowska. O wiele łatwiejsze jest wyliczenie, ile mogą oszczędzić kupcy.
W strefie III, do której zaliczają się okolice dworca stawka, za wspomniany "tymczasowy obiekt” wynosi 35 zł dziennie w przypadku stoiska do 10 mkw. Za większe stoisko jest to 45 zł i nie ma żadnych ograniczeń co do metrażu. Załóżmy, że swoje stoiska połączy tu 10 kupców z mniejszymi straganami. Osobno zapłaciliby 350 złotych dziennie. Mówiąc, że mają jedno stoisko, zapłacą tylko 45 zł na dzień.
Ratusz już wymyślił nowe zasady. Chce inaczej skonstruować progi stawek opłaty targowej i zmienić nieco definicję takiego stoiska. W projekcie nowej uchwały mowa jest o "sprzedaży z kiosków, kontenerów, pawilonów handlowych niepołączonych trwale z gruntem”.
W przypadku strefy obejmującej okolice dworca za takie stoisko o powierzchni do 10 mkw. trzeba by płacić 35 zł, za obszerniejsze, ale nie większe niż 20 mkw., stoisko opłata wynosiłaby 45 zł, a za każde następne 5 mkw. zajętej powierzchni byłoby to dodatkowe 30 zł dziennie.
Głosowanie w Radzie Miasta zostało zaplanowane na 16 stycznia.
Reklama












Komentarze