Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Celej: Popracuję nad \"trójkami”

ROZMOWA z Tomaszem Celejem, koszykarzem Startu
– Żadnych. Na razie pracuję, zajmuję się restauracją, odpoczywam od treningów, ale niedługo będę musiał wznowić zajęcia. – Może coś z tego wyjdzie. Wiem, że w klubie walczą o sponsorów, co nie jest takim prostym zadaniem. – Wiem, jakie są stawki na zapleczu ekstraklasy i spróbuję jeszcze coś wyszarpać, jednak w tej chwili nie myślę o umowie. Ewentualne negocjacje przed nami. – Prawdę powiedziawszy, nie myślę o wyjeździe z Lublina, nie mam ochoty na tułaczkę, rozłąkę z rodziną. Dziś nie zastanawiam się nad grą w innym klubie i dobrym rozwiązaniem byłoby pozostanie w Starcie. – Nikt nie dzwonił i nie wiem, czy pojawi się temat występów w Siarce. – W tych ośrodkach cały czas borykają się z problemami finansowymi i nie wiadomo, jaki będzie los Stali i Znicza. Ten drugi klub wciąż jest mi winny pieniądze. Starają się zebrać jakieś środki na start w lidze, ale nikt nie wie, jaki będzie efekt wysiłków działaczy. – Będzie ciekawie. Boje się, że początkowo mogę mieć kłopoty z trafianiem do kosza. Trzeba się przyzwyczaić. Pół metra to dużo i trzeba solidnie potrenować w nowych warunkach. Popracuję nad \"trójkami”. – Nowy przepis ułatwi penetrację strefy podkoszowej. Zawodnicy posiadający piłkę będą mieli większe możliwości, a broniący muszą pomyśleć o nowych rozwiązaniach w defensywie. Podwajanie, potrajanie nie będzie takie łatwe. Wydaje mi się, że atakujący zyskają miejsce do konstruowania akcji i częściej będziemy oglądali grę jeden na jednego, tak jak w NBA. Przed nami nowe doświadczenia i oby mecze były atrakcyjniejsze. Skorzystają na tym przede wszystkim kibice.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama