Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Olimp-Start Lublin jedzie do Warszawy na mecz z AZS Politechniką

Jeżeli koszykarze Olimpu-Startu Lublin myślą o dobrym wyniku w sobotnim meczu z AZS Politechniką Warszawską, to muszą zaprezentować znacznie lepszą dyspozycję niż w spotkaniu z Victorią Górnikiem Wałbrzych.
– Faworytem będą rywale. Jednak chcemy sprawić niespodziankę i dlatego będziemy gryźli parkiet – zapowiada Łukasz Kwiatkowski, center lublinian. Szczególnie z ciężkim zadaniem musi zmierzyć się Paweł Kowalski, który zajmie się najbardziej doświadczonym koszykarzem Politechniki, Leszkiem Karwowskim. 35-letni skrzydłowy największe sukcesy odnosił jeszcze w ubiegłym wieku, kiedy został mistrzem Polski z Pekaesem Pruszków. – Nie musimy się go obawiać. \"Kowal” to znakomity obrońca i jestem pewny, że sobie z nim poradzi – zapowiada Arkadiusz Pelczar, drugi trener Olimpu-Startu. W składzie warszawian roi się również od zdolnej młodzieży. Największym talentem jest Mateusz Ponitka, gwiazda ostatnich mistrzostw świata do lat 17, gdzie nasza reprezentacja zdobyła srebrny medal. – To ogromny talent, a jednocześnie doświadczony koszykarz. My jednak w zeszłym tygodniu dużo pracowaliśmy nad obroną – dodaje Pelczar. A właśnie ten element najbardziej szwankował tydzień temu. Zalewski na testach W minionym tygodniu w Olimpie-Starcie testowany był Michał Zalewski. Choć 25-letni obrońca Żubrów Białystok spisał się dość poprawnie, to na razie nie zostanie zakontraktowany przez \"czerwono-czarnych”. Powodem tej decyzji jest kontuzja (pęknięcie kości strzałkowej), jakiej doznał na czwartkowych zajęciach. Ten uraz oznacza przynajmniej dwumiesięczną przerwę w grze. – Nie jest wykluczone, że do tego tematu jeszcze wrócimy – dodaje Witold Czarnecki, prezes Olimpu-Startu.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama