Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Motor wygrał z Lublinianką 4:1, Sergio Batata zawitał do Lublina

We wtorek na boisku przy ul. Poturzyńskiej Motor zagrał sparing z Lublinianką zwyciężając 4:1. Ale kibiców, którzy przyszli zobaczyć to spotkanie bardziej niż wynik interesowała gra testowanego przez Motor Brazylijczyka Sergio Bataty.
31-letni piłkarz grający na pozycji obrońcy lub pomocnika występował jesienią w trzecioligowej Kotwicy Kołobrzeg. W piętnastu meczach strzelił tam trzy bramki. W czasie swojej kariery zwiedził jeszcze kilka innych klubów m.in. Cruzeiro Belo Horizonte, ŁKS Łódź, GKS Katowice, Pogoń Szczecin, Widzew Łódź, Groclin Grodzisk Wielkopolski, Wartę Poznań i Zawiszę Bydgoszcz. Jak wypadł przeciwko Lubliniance? – Widać, że chłopak jest dobry technicznie, poukładany, cechuje go spokój i doświadczenie – ocenia Tadeusz Łapa, trener lubelskiego II-ligowca. Brazylijczyk był już przymierzany do Motoru rok temu, za kadencji trenera Bogusława Baniaka, ale wówczas z jego przeprowadzki do Lublina nic nie wyszło. – Przydałby się nam i mam nadzieję, że zostanie i nie ucieknie od nas jak to zrobił Karakewicz – dodaje. Pozyskanie 31-letniego piłkarza rozwiązałoby problem środkowego obrońcy, którego cały czas poszukuje Łapa. W wtorkowym sparingu Batata dostał szansę od samego początku. – To był cenny sparing, choć nasze zwycięstwo było raczej do przewidzenia. Lublinianka walczyła dopóki miała siły i na początku rzeczywiście nie mogliśmy sobie z nią poradzić. Ale potem worek z bramkami się rozwiązał – opisuje trener Motoru. W drugiej połowie na boisku pojawili się zmiennicy i "żółto-biało-niebiescy” zaczęli grać trochę chaotycznie. Wykorzystała to Lublinianka dwa razy poważnie zagrażając bramce Mateusza Oszusta, by w końcu za trzecim razem po rzucie wolnym pokonać golkipera II-ligowca. W sobotę o godz. 17 Motor czeka sparing z Chełmianką Chełm, w którym Batata znów zaprezentuje swoje aktualne umiejętności. Co potem? – Umówiliśmy się, że po tygodniu testów usiądziemy do rozmów w sprawie jego transferu i tak będzie – zapowiada szkoleniowiec. Bramki: Ligienza (36, 42), Wójcik (40), Temeriwski (60) – E. Sobiech (55). Motor: Oszust – Bodziak, Batata, Żmuda, Wojdyga, Temeriwski, Niżnik, Ligiezna, Wójcik, Kycko, Prędota oraz Fiedeń, Krystosiak, Dikij, Bortniczuk, Diaczuk-Stawicki, Jankowski, Młynarski, Ścibior. Lublinianka: Zapał – Paździor, Łysek, Nogas, R. Chmielnicki, M. Chmielnicki, Krupski, Wieczorek E. Sobiech, Grzesiak, Gromba oraz S. Kucharzewski, Czułowski, Kachniarz, Josicz.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama