Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piaskovia – Hetman Gołąb 0:3. Wygrana Tura Milejów, remis w Dęblinie

Oczekiwania kibiców wobec tego spotkania były bardzo duże. Właśnie dlatego obiekt w Piaskach odwiedziło wczoraj około trzystu fanów futbolu. Ich oczekiwania zaspokoił jedynie Hetman Gołąb, który rozbił grającą bez wyrazu Piaskovię Piaski 3:0.
Piaskovia – Hetman Gołąb 0:3. Wygrana Tura Milejów, remis w Dęblinie
Piaskovia przegrała z Hetmanem Gołąb aż 0:3 (MACIEJ KACZANOWSKI)
Już od pierwszych minut gospodarze pozwolili się zdominować przyjezdnym. Piłkarze Hetmana dłużej posiadali piłkę, a gra toczyła się głównie na połowie Piaskovii. Już po 14 min goście mogli cieszyć się z pierwszej bramki. Dobrą akcję przeprowadzili Przemysław Dzido i Bartosz Kleszczyński, a całość ładnym strzałem wykończył Jarosław Gowin. Chwilę później było już 2:0 – obrońcy Piaskovii nie byli w stanie powstrzymać szalejącego przed ich polem karnym Mariusza Frączka. Po przerwie piłkarze lidera lubelskiej klasy okręgowej dołożyli jeszcze trzecie trafienie. Tym razem na indywidualny rajd zdecydował się Arkadiusz Szczypa, który minął trzech rywali i nie dał szans ofiarnie interweniującemu Łukaszowi Leśniakowi. – Pokazali nam, kto rządzi. To nasza pierwsza porażka w tym sezonie. Na tę ligę Hetman jest bardzo dobrym zespołem. Nie powiem jednak, że są głównym faworytem do awansu. Silna będzie przecież również ekipa POM Iskra Piotrowice – tłumaczy Sławomir Pasierbik, pomocnik Piaskovii. – Cieszy mnie to, że przyzwyczailiśmy się do wygrywania. Jeżeli nasza seria potrwa dłużej, to w zimie będziemy musieli zastanowić się, co dalej zrobić z tym fantem – powiedział szczęśliwy Robert Makarewicz, trener Hetmana. Piaskovia Piaski – Hetman Gołąb 0:3 (0:2) Bramki: Jarosław Gowin (14), Frączek (20), Szczypa (68). Piaskovia: Leśniak – Niedzielski, Pędrak, Olender, Czarnecki (65 Rak), Pasierbik, Futa (80 Popławski), M. Szklarz, Duda (55 T. Nowak), T. Szklarz, Sierpień (65 Pasternak). Hetman: Guzek – Stolarek, Burek, Bancerz, P. Dzido (64 Chebda), D. Dzido, Kleszczyński (75 P. Warda), R. Warda (84 Zdunek), Szczypa, Jarosław Gowin (55 Skowron), Frączek. Żółte kartki: Duda – Szczypa, R. Warda, Burek. Sędziował: Boryca. Widzów: 300. W niedzielę Tur Milejów obchodził swoje 65 urodziny. Piłkarze Amatora Leopoldów-Rososz bardzo starali się, aby nie popsuć gospodarzom święta i gładko przegrali 0:3. Dwie bramki w tym spotkaniu zdobył Mirosław Pietraś, który jest już na drugim miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców lubelskiej klasy okregowej. Ligowe zmagania poprzedziła rywalizacja oldbojów, w której lepsi od Tura okazali się piłkarze Górnika Łęczna. W tym spotkaniu formą błysnął Bogusław Klimkiewicz, zdobywając trzy bramki. Swoją obecnością jubileusz uświetnił Marian Rapa. Prezes Lubelskiego Związku Piłki Nożnej uhonorował odznaczeniami najbardziej zasłużonych działaczy Tura Tur Milejów – Amator Leopoldów-Rososz 3:0 (1:0) Bramki: Dec (30), Pietraś (65, 90). Tur: Sowa – Roczon, Walicki, Krasny (78 W. Kozak), Onyszko, Ł. Kozak (75 Śmiech), Persona, Słomka (60 Górski), Franczak, Dec (85 Sikora), Pietraś. Amator: K. Lipiec – Bednarczyk, D. Walasek, Polak, Wojtaś, Rzemiszewski (75 Żmuda), M. Staniak, Kornas, Ł. Staniak, Kardas, Napora (15 Zdun) Żółte kartki: Walicki, Ł. Kozak – M. Staniak, Ł. Staniak, Wojtaś. Sędziował: Grodek. Widzów: 250 Raz na wozie, raz pod wozem. W zeszłym sezonie mieliśmy dużo szczęścia i długo byliśmy w czołówce tabeli. Teraz już go nie mamy i w ligowej stawce jesteśmy znacznie niżej – powiedział Robert Kubiak, kierownik Czarnych Dęblin, którzy w sobotę podzielili się punktami z Polesiem Kock. Duże i dobrze przygotowane boisko pozwoliło obu ekipom zaprezentować otwarty futbol, a oba zespoły stworzyły sobie dobre okazje do zdobycia gola. W ekipie gospodarzy najlepszą zmarnował Michał Berliński, który z 5 m posłał piłkę ponad poprzeczką. Z kolei wśród gości wyśmienitą szansę miał Grzegorz Góral, ale lepszy okazał się golkiper z Dęblina. W drugiej połowie kibice doczekali się trafień. Najpierw w 63 min do ostrej centry doszedł Damian Bąk i strzałem w krótki róg wyprowadził Czarnych na prowadzenie. Odpowiedź przyszła już po ośmiu minutach, kiedy Grzegorz Misiarz z 7 m nie dał szans Damianowi Dudzińskiemu. W tym momencie gospodarze grali już w dziesiątkę, bo czerwoną kartką został ukarany Paweł Osojca. – Ten punkt satysfakcjonuje nas. Jesteśmy mocno osłabieni, bo trzech naszych piłkarzy wyjechało zarabiać za granicę, a Marcinowi Bujkowi odnowiła się kontuzja – powiedział Leon Filipek, kierownik zespołu. Czarni Dęblin – Polesie Kock 1:1 (0:0) Bramki: Bąk (63) – Misiarz (71). Czarni: Dudziński – Przybysz, Krekora, D. Osojca, Zdunek, P. Osojca, Walendziak, Berliński, Bąkowski, Brzozowski (46 Olender), Flisek (60 Bąk). Polesie: Krupa – P. Witek, A. Sobolewski, Magier, Wójcik, Gryglicki (72 Czajka), P. Sobolewski, Misiarz, K. Majcher (62 Ł. Witek), Góral, Bączek (88 Gałązka). Żółte kartki: Zdunek - Góral. Czerwona kartka: P. Osojca (64 za faul). Sędziował: Zając. Widzów: 100.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama