Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Tahir Shah, „Dom Kalifa. Rok w Casablance”

Ostatnio najczęściej czytamy o tym, że autor ksiązki wyprowadził się do Prowansji i tam dopiero poczuł, co to jest szczęście.
Albo do Toskanii – to drugi ulubiony kierunek i kraj, w którym warto się osiedlić i czerpać przyjemności z życia. Tymczasem dostajemy książkę – też można powiedzieć o przeprowadzce, ale zaskakująco inną, także przez miejsce, które pisarz obrał za warte osiedlenia. Tahir Shah pochodzi z rodziny o afgańskich korzeniach, ale jest pisarzem angielskim, podróżnikiem, filmowcem. Urzeczony tym jedynym miejscem na ziemi, postanowił osiąść w Maroku. I okazało się, że trafił prosto do krainy baśni tysiąca i jednej nocy, w której od czasu do czasu pojawia się rzeczywistość. Tahir Shah kupił dom w Casablance i tak o tym mówi: „Dar Chalifa jest najwspanialszym i najbardziej magicznym miejscem na świecie. To dom z duszą. Kiedy po raz pierwszy przekroczyłem jego próg, doznałem zauroczenia. Trudno mi opisać atmosferę tamtej chwili – to tak, jakbyś wkroczył przez dziurkę od klucza do równoległej zaczarowanej rzeczywistości”. Pisarz opisał swoją przygodę z Marokiem, a raczej swoje zupełnie serio życie w magicznym mieście, jakim jest Casablanka. Zgodnie z marokańskim przysłowiem „życie pozbawione trudnych lekcji w ogóle nie jest życiem”, autor zaznał wszystkiego – przeżył niemal wszystkie możliwe plagi podczas renowacji domu, który przecież go oczarował, zmagał się z wieloma kłopotami, mentalnością mieszkańców, ich zabobonnym lękiem przed tym, co niewidzialne, a przecież jest. Na własnej skórze doświadczył, czym jest zderzenie kultur, jak wygląda tu życie codzienne. Mówi jednak – „jestem szczęśliwy w Maroku. Nie, nie ma innego miejsca, w którym chciałbym zamieszkać, na pewno nie teraz...”. To świetna lektura, znakomicie napisana, relaksująca, magiczna, jak miejsce gdzie powstała. Ta książka potrafi oczarować. Wydawnictwo Literackie

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama