Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

AZS AWF Biała Podlaska – ŚKPR Świdnica 26:23, wreszcie zwycięstwo

Prawie trzy miesiące szczypiorniści z Białej Podlaskiej i ich kibice czekali na pierwsze ligowe zwycięstwo w bieżącym sezonie. W sobotę akademicy pokonali na swoim parkiecie ŚKPR Świdnica 26:23.
AZS AWF Biała Podlaska – ŚKPR Świdnica 26:23, wreszcie zwycięstwo
Piłkarze ręczni AZS AWF Biała Podlaska wreszcie doczekali się zwycięstwa (Jacek Świerczyński)
Spotkanie otwierało pierwszą rundę rewanżową. Na koleje gry fanom I-ligowców przyjdzie poczekać do końca stycznia, kiedy zostaną wznowione rozgrywki. Od pierwszej minuty gospodarze zabrali się solidnie do pracy. Po golach Artura Makaruka, Grzegorza Fryca i Maksima Nieswiadby, w szóstej minucie w szóstej minucie AZS objął prowadzenie 4:1. Goście nie zamierzali łatwo sprzedać skóry i chwilę później doszli na 5:6. Końcówka pierwszej partii i spotkania należały do bialczan. W ciągu dwóch ostatnich minut Nieswiadba, Fryc i Michał Kieruczenko zapewnili gospodarzom cenne zwycięstwo. – Spokojnie powinniśmy wygrać różnicą co najmniej ośmiu bramek – zaznacza Wojciech Horeglad, kierownik AZS. – Kiedy powiększaliśmy przewagę, otrzymywaliśmy głupie kary i przeciwnik niwelował straty. To zwycięstwo było naszemu zespołowi bardzo potrzebne. AZS AWF Biała Podlaska – ŚKPR Świdnica 26:23 (14:13) AZS: Pieńczewski, Adamiuk – Kiryłow 1, Dębowczyk 3, Pezda 4, Wędrak, Kożuchowski, Kieruczeko 1, Fryc 6, Makaruk 3, Nieswadba 6, Antolak, Kula 2. Kary: 10 minut. Świdnica: Olichwer, Madaliński – Rutkowski 5, Piędziak 1, Mrugas 4, Gnysiński 4, Sadowski 2, Rogaczewski 2, Makowiejew, Marciniak 1, Fabiszewski 4, Kijek, Pułka. Kary: 10 minut. Sędziowali: Jakub Mroczkowski i Dariusz Mroczkowski (obaj Sierpc). Widzów: 300.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama