Na taki mecz kibice w hali MOSiR czekali przez cały sezon. Koszykarze Startu Lublin zagrali bardzo dobrze i pokonali faworyzowany Polski Cukier Toruń 82:63. Bohaterami spotkania byli Michał Aleksandrowicz i Rafał Król.
17.12.2011 21:37
Rafał Król (z piłką) rozegrał znakomite zawody (WOJCIECH NIEŚPIAŁOWSKI)
Ten sukces jest tym cenniejszy, bo został odniesiony bez Przemysława Łuszczewskiego, który najprawdopodobniej będzie leczył kontuzjowaną kostkę do końca roku.
Pierwsze minuty nie wskazywały na to, że gospodarze odniosą tak przekonujące zwycięstwo. Po pierwszej kwarcie przyjezdni prowadzili 15:12. Serca kibiców w tym fragmencie dwukrotnie zadrżały, bo kontuzji doznali obaj gracze podkoszowi – Sergiusz Prażmo i Paweł Kowalski.
Obaj jednak wrócili na parkiet, a na szczególne słowa uznania zasługuje zwłaszcza ten drugi, który grał mimo pękniętej kości lewej dłoni. – Czeka mnie operacja i najprawdopodobniej dwa miesiące przerwy – powiedział Paweł Kowalski.
Sygnał do odrabiania strat dał swoim kolegom Michał Aleksandrowicz, który w ciągu 10 sekund zaliczył dwa przechwyty i zdobył cztery punkty.
„Czerwono-czarni” odjeżdżali rywalom w ekspresowym tempie, a ten pociąg napędzał Rafał Król. Pochodzący z Włodawy koszykarz zaliczył najlepsze w tym sezonie zawody i zdobył aż 23 punkty. Na przerwę gospodarze schodzili prowadząc czternastoma punktami.
W drugiej części meczu lublinianie kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń i systematycznie powiększali przewagę. Efektownymi wsadami popisywali się Aleksandrowicz i Król, a znakomicie asystował Piotr Pustelnik.
Trener Dominik Derwisz nie może spać jednak spokojnie, bo w środowym meczu z AZS Radex Szczecin będzie musiał sobie radzić bez Łuszczewskiego i Kowalskiego. Na parkiecie mogą ich zastąpić Rafał Król i Sergiusz Prażmo. Wydaje się, że w tej sytuacji pod kosz będzie musiał zostać przesunięty Adam Myśliwiec.
– Jestem przekonany, że, mimo tych kontuzji, moi koledzy nieźle poradzą sobie w środowym spotkaniu. Na wyjazdach nie idzie nam zbyt dobrze, dlatego na własnym parkiecie nie możemy tracić punktów – dodał Kowalski.
Start Lublin – Polski Cukier Toruń 82:63 (12:15, 35:18, 13:15, 22:15)
Start: Aleksandrowicz 19 (3x3), Michalski 11 (3x3), Szymański 10 (2x3), Prażmo 6, Kowalski 0 oraz Król 23 (1x3), Pustelnik 9 (1x3), Myśliwiec 4, Pawelec 0.
Polski Cukier: Kwiatkowski 18, Lewandowski 16 (2x3), Kubus 14, Lipiński 10 (2x3), Gliszczyński 5 oraz Wójcik 0, Tlałka 0, Pagacz 0, Królikowski 0.
Sędziowali: Dariusz Nejman, Adam Wierzman, Marcin Gandor. Widzów: 500.
Pozostałe wyniki: KS Spójnia Stargard Szczeciński – MKS Budimpex Polonia Przemyśl 64:71 * NETO PTG Sokół Łańcut – AZS WSGK POLFARMEX Kutno 61:69 * POLOmarket Sportino Inowrocław – Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno 95:91 * Start Gdynia – AZS Radex Szczecin 67:74 * Siedlecki Klub Koszykówki Siedlce – Rosa Radom i MKS Dąbrowa Górnicza – MKS Znicz Basket
1. Sokół 14 24 1012-866
2. Gdynia 14 24 1152-986
3. Toruń 14 23 1100-1031
4. Spójnia 14 23 971-937
5. Dąbrowa Górnicza 13 22 1045-913
6. Polonia 14 22 1026-997
7. Kutno 14 22 958-943
8. Rosa 13 21 914-857
9. Siedlce 13 20 902-902
10. Szczecin 14 20 994-1024
11. Znicz 13 20 933-980
12. Start 14 20 931-992
13. Krosno 14 16 929-1046
14. Sportino 14 16 872-1057
15. Sudety 14 16 818-1026
20-21 grudnia: Spójnia – Krosno * Sportino – Rosa * Gdynia – Kutno * Sokół – Polonia * Dąbrowa Górnicza – Toruń * Start – Szczecin * Siedlce – Sudety.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze