Dobra runda jesienna w wykonaniu piłkarzy Hetmana Gołąb sprawiła, że klubowi działacze muszą mocno zastanowić się nad przyszłością klubu. Podopieczni Roberta Makarewicza są liderem lubelskiej klasy okręgowej i mają aż sześć punktów przewagi nad drugim w tabeli Opolaninem Opole Lubelskie.
(kk)
01.01.2012 15:44
Można przypuszczać, że perspektywa ewentualnej gry w czwartej lidze będzie najważniejszym tematem dyskusji podczas walnego spotkania sprawozdawczo-wyborczego, które ma odbyć się 7 stycznia.
Rewolucji w składzie zarządu raczej nie będzie i na swoim stanowisku pozostanie Ireneusz Teper, prezes Hetmana. Sen z powiek będzie mu spędzał jednak brak boiska. Piłkarze lidera nie będą mogli rozgrywać swoich meczów na dotychczasowym obiekcie, ponieważ powstanie tam Orlik.
W Gołębiu ma wprawdzie powstać nowy stadion, ale nie stanie się to wcześniej niż za dwa lata. – Dlatego przez ten czas być może będziemy dojeżdżać do Góry Puławskiej – dodał Tomasz Capała, kierownik klubu. Na rynku transferowym działacze nie przewidują dużego ruchu.
– Wzmocni nas Marcin Kowalik, były piłkarz Czarnych Dęblin. Poszukujemy również młodzieżowców. Najważniejsze jest jednak to, że w Gołębiu pozostaje trener Robert Makarewicz – dodał Capała. Przypomnijmy, że szkoleniowiec lidera był kuszony przez drugoligową Wisłę Puławy.
Do zmiany trenera doszło za to w Amatorze Leopoldów-Rososz. Jarosław Prządka zrezygnował z prowadzenia czerwonej latarni „okręgówki”. Na tym stanowisku zastąpi go Dariusz Szafranek, były opiekun Mazowsza Stężyca.
Będzie on miał jednak bardzo trudne zadanie, bo gracze Amatora w połowie sezonu na swoim koncie mają zaledwie trzy punkty. Dodatkowo klub chce opuścić lider drużyny, Leszek Lipiec, który jest kuszony przez Czarnych Dęblin.
– Jestem przekonany, że chłopcy zrobią wszystko, aby uratować ligę – dodał Jarosław Prządka, który pozostał w Amatorze na stanowisku wiceprezesa.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze