Koszykarze Startu Lublin ciągle czekają na pierwsze zwycięstwo na wyjeździe. Podopieczni Dominika Derwisza walczyli bardzo ambitnie, ale zabrakło im sportowych argumentów.
(kk)
07.01.2012 20:27
Bardzo widoczny był brak wysokich zawodników. Przemysław Łuszczewski i Paweł Kowalski są kontuzjowani, a na boisku zastąpili ich Sergiusz Prażmo i Rafał Król. Obaj zagrali bardzo dobrze, ale musieli spędzić na parkiecie prawie całe spotkanie. Prażmo odpoczywał przez sześć, a Król jedynie przez trzy minuty.
Przyjezdnych należy pochwalić za drugą kwartę, gdzie szczególnie dobrze spisał się Prażmo. Lubelski środkowy zdobył dziewięć punktów z rzędu i dał sygnał kolegom do walki. „Czerwono-czarni” prowadzili już nawet 53:42, ale w ostatniej akcji pierwszej połowy za trzy punkty trafił Michał Marciniak.
W drugiej połowie zdobywanie punktów gościom nie przychodziło już tak łatwo. Mimo to koszykarze Startu nadal pozostawali w grze o zwycięstwo. Niestety, w końcówce przyjezdnym zabrakło sił, zwłaszcza, że musieli sobie radzić bez najlepszych na boisku – Michała Aleksandrowicza i Rafała Króla, którzy złapali po pięć przewinień.
AZS Polfarmez Kutno - MKS Start Lublin 88:76 (30:23, 15:30, 20:9, 23:14)
AZS: Bacik 17, Marciniak 14, Glabas 14, Małecki 14, Perka 4 oraz Bręk 14, Jakóbczyk 0, Linowski 0, Grzesiński 0
Start: Prażmo 20 (1x3), Król 19, Michalski 15 (1x3), Szymański 11 (1x3), Aleksandrowicz 7 (1x3) oraz Pustelnik 4, Myśliwiec 0, Sikora 0.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze