Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Bartłomiej Kowalik zastąpi Piotra Szczurka w Turze Turobin

Piotr Szczurek nie jest już trenerem Tura Turobin. Zarząd klubu postanowił, że po słabej rundzie jesiennej trzeba dokonać zmiany szkoleniowca. Wszystko wskazuje na to, że zostanie nim Bartłomiej Kowalik, który już wcześniej prowadził zespół z Turobina.
Tur był w poprzednim sezonie rewelację zamojskiej okręgówki. Pod wodzą Kowalika zdobył 54 punkty i niespodziewanie zakończył rozgrywki na piątej pozycji, tracąc zaledwie trzy "oczka” do drugiej Ostoi Skierbieszów. W tym sezonie, po zmianie szkoleniowca, niewielkiemu klubowi nie idzie już tak dobrze. Po rundzie jesiennej Tur ma na koncie zaledwie 11 punktów i widmo degradacji poważnie spogląda mu w oczy. – Wynik jest słaby, więc zmieniamy trenera. Piotr Szczurek to był niewypał. Nie nadawał się do prowadzenia seniorów – twierdzi Janusz Książek, prezes Tura. – A co ja mogłem zrobić? Podstawowy bramkarz wyjechał do Norwegii, a kilku zawodników zmieniło kluby. Mieliśmy też sporo konfuzji. W efekcie dysponowałem zupełnie innym składem niż poprzedni szkoleniowiec – tłumaczy się Szczurek. Nowym-starym szkoleniowcem zostanie najprawdopodobniej Kowalik. – Latem Bartek był zmęczony. Dlatego skoncentrował się na grze w piłkę i prowadzeniu drużyny młodzieżowej. Teraz trochę odpoczął, nabrał świeżości i chciałbym, aby znowu poprowadził Tura. Jesteśmy już po wstępnych rozmowach. Co prawda, oficjalne ustalenia zapadną dopiero w tym tygodniu, ale już teraz mogę powiedzieć, że Bartek Kowalik poprowadzi drużynę w rundzie wiosennej – zapewnia prezes. Co ciekawe, jeszcze niedawno istniało zagrożenie, że zespół z Turobina zostanie wycofany z rozgrywek. – Nie mieliśmy pieniędzy. Na szczęście, dzięki dobrej woli wójta, gmina zabezpieczyła 70 tys. zł na działalność klubu w przyszłym roku. Ostateczną decyzję o przyznaniu tych środków radni podejmą podczas środowej sesji, ale już teraz możemy być spokojni o przyszłość drużyny w następnych dwunastu miesiącach. Kiedy mieliśmy się wycofywać, niektórzy zawodnicy zaczęli rozglądać się za nowymi klubami. Teraz wiem już jednak na pewno, że zostaną – zapewnia Książek, który podczas ostatniego zebrania sprawozdawczo-wyborczego ponownie został wybrany prezesem. Z zespołem pożegnał się za to kierownik Marian Lachowicz, będący prawą ręką Książka. – Nowym kierownikiem został Michał Zdybel. To młody chłopak, ale szybko się uczy. Marian pokazuje mu, co i gdzie można załatwić. Zresztą Lachowicz nadal będzie nam pomagał, ale tylko społecznie – kończy prezes Tura.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama