Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Leszek Siejwa odszedł z AZS AWF Biała Podlaska. Szukają nowego trenera

W najbliższym meczu z Olimpią Piekary Śląskie (8 lutego) drużynę z Białej Podlaskiej mają prowadzić obrotowy Siergiej Kiryłow oraz kierownik drużyny Wojciech Horeglad. Z ławki rezerwowych będzie ich wspierał doświadczony bramkarz Przemysław Paczkowski. Klub rozgląda się już za kandydatami do posady trenera.
Leszek Siejwa odszedł z AZS AWF Biała Podlaska. Szukają nowego trenera
Trener Leszek Siejwa odchodzi z AZS AWF Biała Podlaska (Jacek Świerczyński)
Leszek Siejwa to doświadczony szkoleniowiec. Z wyników swojej pracy w AZS nie może być jednak zadowolony. Po wywalczonym wiosną ubiegłego roku awansie do I ligi bialscy szczypiorniści nie mieli wielu powodów do radości. Z 13 spotkań obecnego sezonu przegrali aż 11, odnosząc tylko jeden remis i zwycięstwo. To daje im ostatnie miejsce w tabeli i roztacza widmo degradacji. – Zdawaliśmy sobie sprawę, że musimy coś z tym zrobić – tłumaczy Mariusz Lichota, prezes AZS AWF. Szkoleniowiec uprzedził działania zarządu i sam złożył rezygnację. – Jako powody podał sprawy osobiste – mówi prezes. Kto zasiądzie na trenerskiej ławce akademików? Dotychczas stery nad drużyną piłki ręcznej przejmowali na przemian miejscowi: Leszek Siejwa i Sławomir Bodasiński. Powody były oczywiste, chodziło o finanse. Teraz ma być inaczej. – Nie chcemy znowu poruszać się w kręgu nazwisk z naszego terenu. Kandydatura trenera Bodasińskiego nie wchodzi w grę – zapewnia Lichota. W gronie potencjalnych kandydatów wymieniani są Andrzej Chmielewski, Przemysław Paczkowski, a także szkoleniowiec z Białorusi. Pierwszy jest absolwentem ZWWF w Białej Podlaskiej. Przez kilka sezonów bronił akademickich barw. Piłkarz mieszka w Międzyrzecu Podlaskim i wciąż jest czynnym zawodnikiem AZS, choć obecnie leczy kontuzję kolana. Mówi się też o trenerze z ekstraklasy białoruskiej. To szkoleniowiec Kronona Grodno Dymitrij Tsihan. – Jego kandydatura raczej nie wchodzi w grę, bo ma ważny kontrakt z klubem z Grodna – tłumaczy kierownik Horeglad.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama