Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Padwa Zamość 30 XI - grafika reklamowa

SPR Lublin dzisiaj o godz. 18.30 zagra w Gdyni z Vistalem Łączpolem

Po pierwszej rundzie superligi tylko najwięksi optymiści widzieli SPR Lublin na pozycji lidera po zakończeniu sezonu zasadniczego. Wydawało się, że murowanym kandydatem do zajęcia pierwszego miejsca jest Zagłębie Lubin.
SPR Lublin dzisiaj o godz. 18.30 zagra w Gdyni z Vistalem Łączpolem
Do końca sezonu szczypiornistki SPR Lublin czeka twarda walka o pierwsze miejsce w tabeli (MACIEJ KA
Tymczasem, to właśnie podopieczne Edwarda Jankowskiego najlepiej wytrzymały trudy rozgrywek i mają największe szanse na to, aby do fazy play-off przystąpić z uprzywilejowanej pozycji. – Chyba niewielu spodziewało się porażki Zagłębia Lubin na własnym terenie z Vistalem Łączpol Gdynia. Patrząc na te wyniki, zdajemy sobie sprawę, że do utrzymania pierwszej lokaty potrzebujemy zwycięstw teraz w Gdyni, jak i później w Lubinie. Może się nawet okazać, że mecz z Vistalem będzie ważniejszy od spotkania z Zagłębiem. „Miedziowe” grają w Elblągu ze Startem. Ten rywal im wyjątkowo nie leży. Wymarzony scenariusz? Chciałabym, abyśmy przed ostatnią kolejką były już pewne pierwszego miejsca przed fazą play-off – tłumaczy Sabina Włodek, drugi trener SPR. Dzisiejszy mecz z Vistalem jest reklamowany jako pojedynek reprezentacyjnych golkiperek – Patrycji Mikszto (Vistal) i Anny Baranowskiej (SPR). W rezerwie Edward Jankowski ma do dyspozycji jeszcze Weronikę Gawlik, która również marzy o grze w koszulce z orłem. – Na tej pozycji mamy ogromny komfort. Kiedy Ania ma gorszy dzień, to Weronika bez problemu może ją zastąpić. Szkoda tylko, że po sobotnim spotkaniu na zgrupowanie reprezentacji wyjedzie Anna Baranowska. To mocno skomplikuje nasze przygotowania do kolejnego meczu z Zagłębiem – wyjaśnia Włodek. Vistal, aktualnie trzeci zespół superligi, to drużyna z kilkoma kadrowiczkami. Dużą siłę prezentuje druga linia gdynianek, w której bryluje Karolina Siódmiak. – To doskonale wyszkolona technicznie zawodniczka. Jej największym atutem jest duży repertuar rzutów. Nigdy nie wiadomo, co w danej chwili wybierze – dodaje Włodek. Warto zwrócić również uwagę na dobrze znaną w SPR Katarzynę Duran i będącą ostatnio w niezłej dyspozycji Karolinę Szwed. – Dodałabym jeszcze dobre skrzydła i znakomite koło. Wychodzi na to, że to zespół prawie kompletny. Jesteśmy jednak znakomicie umotywowane i nie boimy się rywalek – zapowiada była kapitan SPR. Wicemistrzynie Polski wystąpią w Gdyni w najmocniejszym składzie. Zabraknie tylko kontuzjowanej od dłuższego czasu Alesii Mihdaliovej. Początek meczu został zaplanowany o godz. 18.30.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama