Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Novum przegrało sparing. W środę początek walki w fazie play-off

W środę koszykarze Novum Lublin rozpoczynają walkę o awans do pierwszej ligi. Aby to osiągnąć, muszą pokonać trzech rywali. Pierwszą przeszkodą będzie Tur Bielsk Podlaski. Rywalizacja w pierwszej rundzie play-off toczy się do dwóch zwycięstw.
Novum przegrało sparing. W środę początek walki w fazie play-off
Michael Gospodarek (w białym stroju) i jego koledzy przegrali z Delikatesami Krosno (Jacek Świerczyń
Ostatnim przeciwnikiem, który sprawdził formę podopiecznych Sławomira Depty były pierwszoligowe Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno. Spotkanie miało wybitnie sparingowy charakter, a obie ekipy umówiły się na rozegranie pięciu kwart. Lublinianie byli w stanie nawiązać równorzędną walkę z dużo silniejszym rywalem jedynie w pierwszej i czwartej kwarcie, kiedy Dusan Radović posłał na parkiet swoich rezerwowych. – Dla części moich podopiecznych ten mecz był jak zderzenie ze ścianą. Rywale pokazali się jako zespół w pełni profesjonalny, który potrafi grać bardzo szybką koszykówkę – tłumaczy Piotr Karolak, drugi trener Novum. Gospodarze mieli ogromne problemy z konstruowaniem ataku. Mnożyły się proste straty i niecelne podania. – To wynikało ze sporej różnicy umiejętności pomiędzy obiema drużynami. Naszym celem na ten sparing było zrealizowanie pewnych założeń taktycznych, które będą obowiązywać w środowym spotkaniu z Turem Bielsk Podlaski – dodał Piotr Karolak, który jednak nie chciał zdradzić, w jaki sposób Novum będzie grać w jutrzejszym meczu. Z obserwacji ostatniego sparingu można wnioskować, że lublinianie będą starali się postawić na szybki atak. Za napędzanie go odpowiedzialny będzie przede wszystkim Michael Gospodarek, który Krosnu rzucił siedemnaście punktów. Należy się również spodziewać, że trener Sławomir Depta będzie próbował zaskoczyć rywali defensywą na całym boisku. Wprawdzie Krosno dość łatwo przeprowadzało piłkę na połowę ataku, ale trzeba pamiętać, że Tur Bielsk Podlaski to dużo niższa półka, niż czwartkowy rywal Novum. – To zespół oparty na dwóch silnych czwórkach – Łukaszu Kuczyńskim i Arkadiuszu Zabielskim. Oni regularnie kończą mecze z dorobkiem ponad 20 punktów na koncie. Wprawdzie w lidze przegraliśmy z nimi dwa razy, ale według mnie to nie ma większego znaczenia. To na nich ciąży presja, a nie na nas – stwierdza Piotr Karolak. Novum Lublin – Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno 78:118 (22:23, 6:25, 10:24, 24:24, 16:22) Novum: M. Gospodarek 17, J. Karolak 17, Wiśniewski 11, Bajtus 8, Adameczek 4 oraz B. Karolak 8, P. Gospodarek 7, Beczek 4, Hałas 2, Krosno: Nitsche 20, Piotrkowski 11, Kamecki 10, Kołtun 4, Neumann 3 oraz Pluta 20, Nowak 12, Salamonik 11, Pieloch 10, Oczkowicz 9, Baran 6, Partyka 2. Sędziowali: A. Kołoszewski i Nawrocki. Widzów: 50.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama