Marzena Karpińska została mistrzynią Europy na pomoście w Turcji

Podopieczna klubowego trenera Henryka Wybranowskiego jechała do Turcji w roli kandydatki do medalu. W swojej karierze biłgorajanka miała srebrny krążek przywieziony przed dwoma laty z Mińska. Polka chciała zrehabilitować się za czwarte miejsce, które zajęła w ubiegłym roku w odległym Kazaniu w Rosji. – Do startów w ME podchodzę spokojnie – mówiła nam przed wyjazdem do Antalyi Marzena Karpińska. – Realnym wynikiem jest 180 kg w dwuboju. Niewykluczone, że taki rezultat może dać miejsce na podium. W sytuacji dyskwalifikacji mistrzyni Turczynki Nurcan Taylan, najgroźniejszą konkurentką może być Włoszka Genny Pagliaro. W walce o podium liczyć się też powinna inna reprezentantka gospodarzy Nurdan Karagoz. Słowa nowej mistrzyni Starego Kontynentu sprawdziły się na pomoście. Włoszka Pagliaro liczyła się jedynie w rwaniu. Tutaj brązowa medalistka sprzed roku osiągnęła zaledwie 81 kg dopiero, za drugim podejściem. W tym czasie Karpińska szła jak burza. Bez problemów wyrwała 81 kg. W drugiej próbie zaliczyła 83 kg, wyrównując swój rekord z Mińska. W ostatnim podejściu w rwaniu nasza reprezentantka postanowiła zaatakować nowy rekord. Sztanga ważyła 85 kg. Również taki ciężar nie stanowił żadnego problemu dla zawodniczki z Biłgoraja. Po tej próbie widać było, że Polka jest dobrze przygotowana do mistrzostw. Co jeszcze bardziej rozbudzało oczekiwania kibiców ciężarów w naszym kraju, a w szczególności w Biłgoraju. W podrzucie zagrożeniem dla reprezentantki Polski mogła być zawodniczka gospodarzy Nurdan Karagoz. Pagliaro nie poradziła sobie z ciężarem 95 kg i przestała liczyć się w dalszej rywalizacji. Turczynka, która z wynikiem 77 kg w rwaniu była poza podium, rozpoczęła podrzut od 98 kg. Polka mając przewagę po pierwszej serii zmagań, także spokojnie zaliczyła ten ciężar. W kolejnych próbach Karagoz zdołała powiększyć dorobek tylko o dwa kilogramy. Odpowiedź zawodniczki Znicza była niezwykle przekonująca. Karpińska najpierw bez najmniejszych problemów podrzuciła 100 kg, ustanawiając wynikiem 185 kg nowy rekord Polski w dwuboju. Jakby tego było mało, w trzecim podejściu sztanga ważyła już 102 kg, co było nowym rekordem kraju w podrzucie i jednocześnie, z wynikiem 187 kg, poprawionym rekordem w dwuboju. Karpińska jest trzecią Polką w historii, która wywalczyła mistrzostwo Europy. Wcześniej dokonały tego Agata Wróble (kat. + 75 kg) i Aleksandra Klejnowska w kategorii 58 kg. Klasyfikacja końcowa ME w kat. 48 kg: 1. Marzena Karpińska (Polska) – 187 kg (85 kg + 102 kg), 2. Nurdan Karagoz – 177 kg (77 kg + 100 kg), 3. Silviya Angelova (Azerbejdżan) – 175 kg (78 kg + 97 kg).