ME w Helsinkach: Jagaciak za burtą, kontuzja Kusiaka
W środę w Helsinkach rozpoczęły się 21 mistrzostwa Europy w lekkiej atletyce.
- 27.06.2012 13:59

Z „biało-czerwonych” pierwsze do boju ruszyły w skoku w dal: Anna Jagaciak i Teresa Dobija.
Obie nie zaliczą jednak startu do udanych, bo nie zakwalifikowały się do finału. Jagaciak ostatecznie uplasowała się na 23 miejscu, a Dobija na 14. Lepiej spisał się chociażby Dariusz Kuć, który w swoim biegu eliminacyjnym na 100 m był drugi.
Daria Korczyńska na tym samym dystansie wśród kobiet zajęła trzecią lokatę i też wywalczyła prawo startu w półfinale.
Do tego etapu na 400 m przez płotki, z 21 czasem dostał się też Marek Plawgo, ale w swoim biegu był dopiero czwarty. W skoku wzwyż zaprezentowała się także Izabela Mikołajczak.
Najpierw zaliczyła 1,78 m, a następnie w pierwszej próbie 1,83 m. Niestety dużo gorzej poszło jej na wysokości 1,87 i 1,90. W końcowym rozrachunku zajęła dopiero 18 lokatę w kwalifikacjach i nie udało się jej awansować do finału.
W eliminacjach konkursu pchnięcia kulą miał wziąć udział Damian Kusiak. Zawodnika AZS AWF Biała Podlaska niespodziewanie jednak zabrakło w zawodach. Co ciekawe jeszcze rano Kusiak figurował na listach startowych.
Prezes PZLA Jerzy Skucha tłumaczył, że przyczyną nieobecności 24-latka były względy medyczne. Lekarz kadry Jarosław Krzywański nie komentował jednak tej sytuacji. A główny zainteresowany nie chciał rozmawiać z mediami. W końcu jednak poinformował, że dokucza mu uraz mięśnia dwugłowego.
Reklama













Komentarze