Reklama
Pomyliła pacjentów przy przetaczaniu krwi. Chory na intensywnej terapii
Pielęgniarka ze szpitala w Świdniku pomyliła pacjentów i zaczęła przetaczać krew niewłaściwej osobie. Po wychwyceniu pomyłki chory trafił na oddział intensywnej terapii. W środę w sądzie kobieta przyznała się do winy.
- 29.06.2012 11:53

Pacjent trafił do szpitala z urazem głowy na oddział Chirurgiczno – Ortopedyczny SP ZOZ w Świdniku w maju ub. roku. Jego leczenie nie wymagało przetaczania krwi. Tymczasem 20 maja pielęgniarka rozpoczęła transfuzję. Okazało się, że pomyliła pacjentów a krew miała być przetoczona choremu leżącemu na innej sali.
Gdy pomyłka wyszła na jaw, transfuzja została przerwana. Pacjent trafił na oddział intensywnej terapii.
Prokuratura oskarżyła pielęgniarkę o narażenie pacjenta na niebezpieczeństwo utraty życia. Na ławie oskarżonych zasiada również lekarz z tego samego oddziału. Prokuratura zarzuca mu zlekceważenie przepisów dotyczących przetaczania krwi: powinien być obecny przy tym zabiegu.
Na pierwszej rozprawie pielęgniarka przyznała się do winy, lekarz nie przyznał się. Sąd skierował sprawę do mediacji: oskarżeni spotkają się z pokrzywdzonym pacjentem.
Reklama













Komentarze