Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wimbledon: Agnieszka Radwańska zagra z Sereną Williams

Agnieszka Radwańska zagra w finale Wimbledonu! Polka mimo początkowych kłopotów w bardzo dobrym stylu pokonała Angelique Kerber 6:3, 6:4
Wimbledon: Agnieszka Radwańska zagra z Sereną Williams
Agnieszka Radwańska zagra w finale Wimbledonu! (Charlie Cowins/wikipedia)
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia Radwańskiej, która łatwo wygrała pierwszego gema do zera. Później jednak tak różowo już nie było. Kerber wyrównała w równie efektownym stylu, później "przełamała” swoją przeciwniczkę, a następnie podwyższyła prowadzenie do 3:1. I chyba przestraszyła się szansy, bo zaczęła popełniać proste błędy. W efekcie Polka okazała się lepsza w... pięciu kolejnych gemach, co dało jej pewne zwycięstwo w pierwszym secie 6:3. Drugie rozdanie to praktycznie powtórka z rozrywki. Najpierw obie tenisistki bez większych kłopotów wygrywały swoje serwisy, ale tylko do stanu 2:2. Później Niemka ponownie zaczęła się mylić w prostych sytuacjach i oddała praktycznie gema za darmo. "Aga” nie zmarnowała szansy i chociaż musiała się ostro napracować na kolejne zwycięstwo to podwyższyła na 4:2. Ten gem zapadnie jednak w pamięci kibiców na dłużej, bo obie zawodniczki zaprezentowały sporo efektownych zagrań. Były loby przez całe boisko, czy dropszoty. Lepiej wyszła jednak na tym krakowianka i zrobiła następny kroczek w stronę finału. Kolejny mogła wykonać już po kilku minutach. Przy stanie 40:40 miała idealną piłkę, żeby "wykończyć” przeciwniczkę, ale trafiła w siatkę. Kerber się pozbierała i zmniejszyła straty. Dwa kolejne gemy przebiegały w stylu "cios za cios”. Najpierw górą była popularna "Isia”, a po chwili znowu Niemka. I kiedy Radwańska miała olbrzymią szansę, żeby zakończyć mecz w dwóch setach wybiła rywalce z głowy myśli o wyrównaniu stanu rywalizacji. W pięknym stylu rozbiła przeciwniczkę i przy owacji publiczności mogła świętować pierwszy w karierze awans do finału wielkoszlemowego turnieju. Zajęło jej to zaledwie 69 minut. Ale to wcale nie musi być koniec, bo w takiej formie jest w stanie powalczyć o końcowe zwycięstwo. Dodatkowo bez względu na wynik ostatniego starcia na kortach Wimbledonu wiadomo, że w poniedziałek Polka awansuje na najwyższe w karierze, drugie miejsce w rankingu WTA. W drugim półfinale Serena Williams wygrała z Wiktorią Azarenką 6:3, 7:6 (6) i w nagrodę powalczy o końcowy triumf z Radwańską.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama