Łada Biłgoraj – Tanew Majdan Stary 5:1
Łada Biłgoraj zamierza podobnie jak przed rokiem AMSPN Hetman Zamość mocno namieszać w zamojskiej „okręgówce”. Podopieczni Irenusza Zarczuka nie zdominują raczej rozgrywek, tak jak zrobili to chłopcy Roberta Wieczerzaka, ale z pewnością będą zaliczali się do najmocniejszych zespołów w ligowej stawce.
- 12.08.2012 21:52

Wysokie aspiracje udowodnili już w pierwszym spotkaniu nowego sezonu, w którym rozbili Tanew Majdan Stary 5:1.
– Muszę przyznać, że Łada zaprezentowała się dużo lepiej niż mój zespół. Gospodarze byli lepsi piłkarsko i górowali nad nami pod względem kondycyjnym. W tak ciężkich warunkach, w jakich toczył się niedzielny mecz (padający deszcz, grząska murawa – red.) po prostu nas zabiegali – stwierdził Krzysztof Łuszczak, szkoleniowiec Tanwi.
Wynik meczu w 18 min otworzył Jakub Rozwadowski, który strzałem z dystansu po rykoszecie pokonał Marka Szponara. Osiem minut później było już 2:0, a z gola cieszył się Mirosław Poliwka, który dobrze wykonał rzut wolny. Obrońca zespołu z Biłgoraja miał trochę szczęścia, bo w tej sytuacji błąd popełnił bramkarz gości, który źle obliczył lot piłki.
Po przerwie Łada nadal robiła swoje. W 72 min swojego drugiego gola strzelił Rozwadowski. Chwilę później przypadkową bramkę kontaktową zdobył Adam Kotwis, który głową przeciął podanie Piotra Szmita do jednego z obrońców.
Ostatnie słowa należały jednak do gospodarzy. W 83 min Michał Gawroński i 180 sekund później Grzegorz Mulawa znaleźli sposób na pokonanie Szponara, przypieczętowując trzy punkty dla „biało-niebieskich”.
Łada Biłgoraj – Tanew Majdan Stary 5:1 (2:0)
Bramki: Rozwadowski (18, 72), Poliwka (26), Gawroński (83), Mulawa (86) – Kotwis (75).
Łada: Szmit – Poliwka, Mulawa, Kuliński, Szarzyński, Obszyński (73 Bielak), Socha, Skrzypek (82 Żygura), Rozwadowski, Gawroński (82 Dycha), Rataj (57 Hajduk).
Tanew: Szponar – M. Kowal (46 Wójcik), Cios, Skubis, Kmieć (55 Gromadzki), T. Kowal, Blicharz, Zań (75 Król), Ruszczak (80 Solak), Niemiec, Kotwis.
Sędziował: Patryk Nadworski.
Reklama













Komentarze