Ruch Izbica – Ogniwo Wierzbica 2:2
Ruch Izbica zremisował z Ogniwem Wierzbica
- 20.08.2012 02:02

Szeregi gospodarzy zasilił przed sezonem Roman Blonka z Omegi Stary Zamość i bramkarz Piotr Szpak z Tatranu Kraśniczyn. Obaj mają być wzmocnieniem zespołu z Izbicy.
– Wykonaliśmy takie roszady, aby grać lepiej niż wiosną – tłumaczy Andrzej Ignaciuk, grający trener Ruchu.
Miejscowi przespali jednak pierwszą połowę i w drugiej musieli odrabiać straty. Goście z kolei przyjechali bez dwóch środkowych obrońców: Adama Mazurka i Łukasza Sochy. Nieobecny był także pomocnik Mateusz Szanfisz. Z konieczności zagrali dwaj 16 – latkowie: Hubert Pilipczuk i Konrad Sobczuk.
– Debiut mogą zaliczyć do udanych. Obaj wypadli nieźle – chwali wychowanków trener Ogniwa Jacek Kłos.
Ruch już w pierwszej akcji spotkania objął prowadzenie. Bramkarza Rafała Zagrabę pokonał, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Andrzej Ignaciuk. Grający szkoleniowiec wykorzystał niezdecydowanie obrony przyjezdnych i z bliskiej odległości wpakował piłę do siatki.
Strata bramki podziałała na Ogniwo niczym woda na młyn. Efektem dobrej gry były dwa gole. Do wyrównania doprowadził Damian Misiura. Choć wcześniej bliski szczęścia był Patryk Bąk. Napastnik przegrał rywalizację z bramkarzem Ruchu Piotrem Szpakiem.
Jeszcze przed przerwą na prowadzenie wyprowadził gości Karol Knot wykorzystując podanie z rzutu rożnego Norberta Charytanowicza. Knot nie miał jednak szczęścia, podobnie jak Michał Gałka z Ruchu. Obaj nie dotrwali do końcowego gwizdka, otrzymując czerwone kartki.
W drugiej połowie oba zespoły miały okazje na kolejne trafienia. – Liczy się to, co w sieci. Choć były szanse, to tylko raz pokonaliśmy bramkarza Ogniwa – mówi Ignaciuk. – Z przebiegu meczu remis nie krzywdzi żadnej z drużyn. Punkt wywalczony na inaugurację bardzo nas cieszy.
Z nierozstrzygniętego wyniku zadowolony jest także Jacek Kłos. – W pierwszej części przeważał mój zespół, w drugiej rywale. Uwzględniając fakt, że graliśmy poważnie osłabieni, powrót z Izbicy z punktem to dobre osiągnięcie – zapewnia szkoleniowiec.
Ogniwo wymieniane jest w gronie faworytów chełmskiej okręgówki. – Na pewno nie jesteśmy zainteresowani awansem – mówi Kłos. – Liczę na miejsce w pierwszej piątce. Niebawem będziemy mieć ubytki kadrowe. Na studia do Szczecina wybiera się Arkadiusz Bakaj, a do Krakowa Patryk Bąk. Nie wiadomo też, na jakiej uczelni wyląduje też Mateusz Szanfisz. Będziemy musieli częściej dawać pograć naszej młodzieży.
Ruch Izbica – Ogniwo Wierzbica 2:2 (1:2)
Bramki: Ignaciuk (1), Pawelec (65) – Misiura (24), Knot (39).
Czerwone kartki: Michał Gałka (Ruch) w 76 min, za drugą żółtą; Karol Knot (Ogniwo) w 80 min, za drugą żółtą.
Ruch: Szpak – Maziarczyk, Burak, P. Śliwa, Ł. Swatowski, Łata, Pawelec, Ignaciuk, Ożga (46 Gałka), Kalita (46 Nizioł), Blonka.
Ogniwo: Zagraba – Pilipczuk, Leszczyński, Bakaj, Nowaczek, Knot, Charytanowicz, Pasicki (70 Sobczuk), Nadolski (46 M. Bąk), Misiura (70 Lenar), P. Bąk.
Reklama













Komentarze