Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełmianka - Izolator 0:1, nie zasłużyli na porażkę

Chełmianka chciała w sobotę powtórzyć wynik z minionego sezonu, kiedy ograła Izolatora Boguchwała 3:0. Niestety nic z tego nie wyszło, bo to goście wygrali 1:0
Chełmianka - Izolator 0:1, nie zasłużyli na porażkę
Adrian Siatka w pierwszej połowie mógł zdobyć gola dla Chełmianki, ale uderzył prosto w bramkarza Iz
W pierwszej połowie znacznie więcej działo się pod bramką przyjezdnych. Kilka razy po strzałach z dystansu nieznacznie mylił się Sergio Batata. W 30 minucie mogli się odgryźć gracze z Boguchwały, jednak uderzenie Jaromira Skiby zdołali zablokować obrońcy gospodarzy. Tuż przed końcem pierwszej połowy kibice "biało-zielonych” widzieli już piłkę w siatce. W sytuacji sam na sam znalazł się Adrian Siatka, niestety strzelił prosto w bramkarza rywali i ta część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie ciągle aktywniejsi byli podopieczni trenera Artura Bożyka, ale kilka minut po wznowieniu gry mogło być 0:1. Bartosz Karwat zdecydował się na strzał z dystansu i mało brakowało, a pokonałby Pawła Szokaluka. Ostatecznie bramkarzowi Chełmianki z pomocą przyszła poprzeczka. Od tego momentu coraz odważniej radzili sobie przyjezdni i kolejny raz byli bliscy objęcia prowadzenia w 70 minucie, kiedy główka Sebastiana Brockiego sprawiła Szokalukowi sporo problemów. Gospodarze mogą w końcówce żałować sytuacji Marcina Gregorowicza, który huknął nad poprzeczką. Zwłaszcza, że w 86 min zapłacili za zmarnowaną okazję bardzo wysoką cenę. Izolator wykonywał rzut wolny z narożnika pola karnego, ale Konrad Cupryś zaskoczył bramkarza ekipy z Chełma uderzeniem po krótkim rogu i w ten sposób zapewnił swojej drużynie cenne trzy punkty. Piłka odbiła się jeszcze od słupka, pleców golkipera i zatańczyła na linii bramkowej. Pechowo wtoczyła się jednak do siatki. – Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, szkoda, że nie dało nam nawet jednego punktu. Po golu mogli zdobyć Adrian Siatka i Marcin Gregorowicz, ale niestety zabrakło im odrobiny precyzji. Mimo porażki w naszej grze było sporo pozytywów i żałuję chłopaków, bo naprawdę dali z siebie wszystko i niewiele zabrakło, żeby zostali za to nagrodzeni zwycięstwem. Mieliśmy kilka fajnych, zespołowych akcji i z dobrej strony pokazał się kolejny młody zawodnik Paweł Fornal. Kibice też go chyba docenili, bo dawno przy zejściu piłkarza z boiska nie słyszałem takiego hałasu. Na pewno nie zasłużyliśmy na tą porażkę i postaramy się zrehabilitować już w środę – mówi trener Artur Bożyk. Chełmianka Chełm – Izolator Boguchwała 0:1 (0:0) Bramka: Cupryś (86). Chełmianka: Szokaluk – Siatka, Batata, Borys, Tywoniuk, Fornal (75 Gregorowicz), Pogorzelec (78 Wesołowski), Wieczorek, Wasiluk, Wójcik (82 Wacewicz), Górniak (58 Bala). Izolator: Pawlus – Kopiec, Róg, Polak, Krzak, Bereś (65 Domin), Burak, Skiba (72 Cupryś), Karwat, Brocki (80 Tyburczy), Płonka. Żółte kartki: Bereś, Burak, Skiba (Izolator). Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin). Widzów: 400.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama