Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Janowianka Janów Lubelski – Włodawianka Włodawa 2:0

Janowianka nie tylko przełamała niemoc w zdobywaniu punktów, ale również bramek, bo do tej pory jej bilans wynosił 0:4. Od niedzieli nastroje w Janowie Lubelskiem są już radośniejsze. Rywale ułatwili jednak zadanie drużynie trenera Andrzeja Wachowicza.
Janowianka Janów Lubelski – Włodawianka Włodawa 2:0
Trener Janowianki Andrzej Wachowicz (WOJCIECH NIEŚPIAŁOWSKI)
– Mieliśmy mocno osłabiony skład – tłumaczy Marek Drob, szkoleniowiec Włodawianki. – Nie było pięciu podstawowych graczy, m.in. Artura Nielipiuka, Pawła Soroki i Rafała Musza. Na ławce miałem tylko jednego rezerwowego dlatego cały mecz graliśmy tą samą jedenastką – dodaje. Z powodu tych osłabień włodawianie jechali do Janowa Lubelskiego niemal jak na ścięcie. – Ale w trakcie spotkania okazało się, że wcale nie musimy przegrać. Po pierwszej połowie było tylko 1:0 dla gospodarzy, w dodatku zawodnik Janowianki dostał czerwoną kartkę i graliśmy z przewagą. Druga połowa toczyła się pod nasze dyktando, ale mimo dobrych sytuacji nie potrafiliśmy trafić do siatki – wyjaśnia Drob. O pechu może mówić Sebastian Brytan, który w 43 min zmarnował rzut karny dla Janowianki. Jego strzał obronił Kamil Struk. Janowianka Janów Lubelski – Włodawianka Włodawa 2:0 (1:0) Bramki: Piecyk (10), Kaproń (90). Janowianka: Jacek Duda – Mierzwa (64 Sobótka), Kurzyna, Jarosław Duda (82 Chmiel), Góra, T. Sadowski, Szczecki (68 Jakiemczuk), Brytan (72 Gąbka), Kaproń, P. Sadowski, Piecyk. Włodawianka: Struk – Żakowski, Więcaszek, Kopczewski, Kruk, Mikulski, Gołąb, Kuczyński, Smolik, Chaciówka, Zdolski. Żółte kartki: Szczecki (J) – Kopczewski, Więcaszek, Struk (W). Czewrone kartki: Piecyk (Janowianka, 21 min, za faul) – Kopczewski (Włodawianka, 85 min, za drugą żółtą). Sędziował: Łukasz Woliński (Lublin). Widzów: 150.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama