Ulica Langiewicza w Lublinie

Mieszkam tu od pół roku i jest całkiem przyjemnie. Nie ma na co narzekać. Jest czysto, bezpiecznie, a wieczorami można sobie pogrillować na chodnikach.Jest super! Dużo knajpek, sklepów no i przede wszystkim przyjaciół, którzy mieszkają niedaleko ode mnie. Brakuje tylko ogródków piwnych.W okolicy odnowiono boiska do piłki nożnej i siatkówki plażowej. Chciałabym pograć, ale za jedną godzinę trzeba płacić 20 zł.Fajne miejsce: w samym centrum, ale jednocześnie z dala od miejskiego gwaru. Przydałby się jakiś tani sklep, bo jest drogo.Mieszkanie tutaj ma same plusy. W sąsiedztwie jest dużo ciekawych ludzi. Mamy bezpiecznie i wszędzie blisko - czego chcieć więcej?Bardzo mi się tu podoba. Studiuję na UMCS
i w czasie przerw mogę wyskoczyć na obiad. Czasem pod moim oknem grillują i jest głośno.