Wisła Puławy zdołała zremisować na wyjeździe z Resovią 0:0. To bardzo dobry wynik dla \"Dumy Powiśla\", tym bardziej, że od 28 minuta podopieczni Jacka Magnuszewskiego musieli grać w dziesiątkę po czerwonej kartce dla bramkarza Nazara Penkowca.
08.09.2012 18:10
Wisła Puławy mimo gry w dziesiątkę przez ponad godzinę zremisowała z Resovią 0:0 (Krzysztof Kapica/N
Od pierwszego gwizdka więcej do powiedzenia mieli gospodarze.
Bardzo aktywny był zwłaszcza Sebastian Hajduk, ale napastnikowi Resovii mimo kilku okazji nie udało się trafić do siatki.
Po raz kolejny ten gracz dał o sobie znać w 28 minucie. Kiedy szarżował przed polem karnym faulem zatrzymał go Penkowec i za to przewinienie wyleciał z boiska.
Po chwili znowu pecha miał Szymon Martuś. Zawodnik pozyskany przez puławian z Niecieczy wreszcie doczekał się debiutu w barwach nowego klubu, ale musiał zrobić miejsce dla rezerwowego golkipera Konrada Przybylskiego i jego występ zakończył się po pół godzinie gry.
Kolejne fragmenty to oczywiście przewaga gospodarzy, ale niewiele z tego wynikało. "Duma Powiśla" broniła się bardzo mądrze i ostatecznie wywiozła z trudnego terenu jeden, cennym punkt.
Resovia – Wisła Puławy 0:0
Resovia:Pietryka – Domoń, Baran, Kozubek, Słaby – Ogrodnik, Nykanowycz, Frankiewicz (70 Świechowski), Brągiel (78 Buczyński), Juszkiewicz (46 Krawczyk), Hajduk (60 Kwiek).
Wisła: Penkowec – Gawrysiak, Kursa, Skórnicki, Misztal – Nowak, Maksymiuk, Orzędowski, Pożak (85 Kozieł) – Nowak, Martuś (28 Przybylski).
Żółte kartki: Domoń, Frankiewicz, Brągiel, Juszkiewicz, Kwiek - Pożak, Wiącek.
Czerwone kartki: Kwiek (90 min, za dwie żółte) - Penkowec (28 min, za faul).
Sędziował: Sebastian Krasny (Kraków). Widzów: 999.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze