Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Konrad Czerniak: Mogę pływać dużo szybciej niż w Londynie

Konrad Czerniak będzie jednym z trzech Polaków, którzy wystartują w rozpoczynających się dzisiaj mistrzostwach Europy na krótkim basenie. Impreza odbędzie się we francuskim Chartres
Konrad Czerniak: Mogę pływać dużo szybciej niż w Londynie
Konrad Czerniak (ANDRZEJ SZKOCKI/GŁOS SZCZECIŃSKI)
Zawodnik Wisły Puławy zmagania rozpocznie już dzisiaj od startów na 50 m stylem dowolnym i 100 m stylem motylkowym. Podopieczny trenera Bartosza Kizierowskiego powalczy również o dobry wynik na 50 m stylem motylkowym i 100 dowolnym. • Jakie ma Pan oczekiwania przed udziałem w mistrzostwach Europy? – ME są dla mnie przede wszystkim zawodami, w których mogę uzyskać minimum na grudniowe mistrzostwa świata w Istambule. Oprócz tego chciałbym powalczyć o najwyższe miejsca, jednak moim priorytetem na sezon zimowy będą MŚ. • Wiceprezes Polskiego Związku Pływackiego Paweł Słomiński twierdzi, że imprezę we Francji trzeba potraktować przede wszystkim jako przygotowanie do sezonu letniego… – Zmieniliśmy trochę program przygotowań z Bartkiem Kizierowskim i chcemy zobaczyć jak to będzie funkcjonowało. Sezon letni jest bardzo ważny, ale w zimowym też chce się pokazać z dobrej strony. • Na czym polegają te zmiany w przygotowaniach? – Trochę inaczej pracujemy niż w zeszłym roku. Zmieniłem podejście do zawodów, na siłowni robimy trochę inne ćwiczenia. To wszystko jest też spowodowane faktem, że późno rozpocząłem sezon. • Wraca pan jeszcze myslami do wyścigu finałowego na 100 m stylem motylkowym podczas igrzysk olimpijskich, w którym zajął pan ósme miejsce? – Już mam to za sobą. Oczywiście zawsze można coś zrobić lepiej. To jest tylko sport i nie zawsze wszystko wychodzi tak, jak to sobie zaplanowaliśmy. Wiem jednak, że mogę pływać dużo szybciej niż w Londynie. • Jak ocenia pan obecnie swoją formę? Jest lepiej niż przed rokiem… – Ciężko tak porównywać, ponieważ każdy sezon jest inny. Teraz zaczynam sezon zimowy i będzie on bogaty w starty. Jeżeli chodzi o formę to myślę, że jest całkiem niezła. Priorytetem teraz jest Istambuł, ale we Francji też chce powalczyć. • Jakie są plany kolejnych startów po wizycie w Chartres? – Tydzień po ME jadę na Mistrzostwa Hiszpanii, które odbędą się na Majorce. Następnie 12-16 grudnia MŚ w Istambule i 19-22 grudnia mistrzostwa Polski w Ostrowcu Świętokrzyskim. Później odpoczynek i święta.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama