Będzie ostra walka o utrzymanie w IV lidze
Po rundzie jesiennej tabela IV ligi jest tak spłaszczona, że spadek może dotknąć nawet szóstą Janowiankę
- 25.11.2012 18:28

Gdyby sezon zakończył się już teraz to z IV ligi do okręgówki spadłoby aż sześć drużyn: Orion Niedrzwica Duża, Roztocze Szczebrzeszyn, Lutnia Piszczac, Włodawianka Włodawa, Victoria Żmudź i Podlasie II Biała Podlaska.
Wszystko z powodu katastrofalnej postawy zespołów z woj. lubelskiego w III lidze. Tam degradacją zagrożone są: Chełmianka, Stal Kraśnik, Orlęta Łuków i Orlęta Radzyń Podlaski, bo w II lidze miejsce spadkowe zajmuje Siarka Tarnobrzeg.
W tej sytuacji utrzymanie na czwartoligowym froncie daje dopiero 10 miejsce. Obecnie zajmuje je Opolanin Opole Lubelskie, który ma osiemnaście punktów, tyle samo co jedenasty Orion Niedrzwica Duża. Obie drużyną legitymują się dorobkiem o trzy „oczka” mniejszym niż szósta Janowianka. Wystarczy więc jeden mecz żeby sytuacja się odwróciła.
W klubach zdają sobie z tego sprawę z powagi sytuacji. Na pewno walka o jak najwyższą lokatę na finiszu sezonu będzie ostra i ciekawa. Dla kibiców to dobra wiadomość, bo gwarantuje emocje do samego końca i brak meczów o przysłowiową pietruszkę.
Ale dla działaczy, trenerów i samych piłkarzy szykuje się ciężka zima. Pierwsi będą musieli postarać się o solidne budżety żeby móc wydać pieniędze na wzmocnienia składów, a ci następni zakasać rękawy i ostro wziąć się do roboty żeby przygotować odpowiednią formę.
Jak będzie w rzeczywistości? Czas pokaże. Rok 2013 ma być kryzysowy i kluby będące w większości na garnuszkach gmin muszą się liczyć z tym, że samorządy będą ciąć dotacje na sport. I choć IV liga jest być amatorska, czyli nie stanowi dla zawodników źródła utrzymania, to tajemnicą poliszynela jest, że piłkarze biorą pieniądze za grę. Jeśli ich nie dostaną to mogą stracić motywację. A wtedy o dobre wyniki dające utrzymanie będzie ciężko.
Cała nadzieja w tym, że III-ligowcy z naszego regionu wiosną przystąpią do skutecznej ofensywy i któremuś z nich uda się uratować. Największe szanse mają na to Chełmianka i Orlęta Radzyń Podl. Przesądzony jest już raczej spadek Stali, a Orlęta Łuków muszą się wzbić na wyżyny żeby nie podzielić losu kraśniczan.
Reklama













Komentarze