Reklama
Polscy skoczkowie szukają formy, w Soczi bez Kamila Stocha
Tylko czterech Polaków wystartuje dzisiaj w Soczi. Kamil Stoch i Piotr Żyła pojechali trenować do Ramsau
- 06.12.2012 13:32

„Biało-czerwoni” fatalnie rozpoczęli nowy sezon Puchar Świata.
W trzech pierwszych konkursach zdobyli zaledwie 21 punktów. Dorobek lidera naszego zespołu Kamila Stocha zamknął się w jednym „oczku”, wywalczonym na inaugurację w Lillehammer. Dlatego trudno się dziwić, że głosy o dymisji trenera Łukasza Kruczka były ostatnio znacznie głośniejsze niż zwykle.
Sam szkoleniowiec również zastanawiał się nad odejściem. Zaproponował takie rozwiązanie w rozmowie z zawodnikami, ale ci stanęli za nim murem. – Zwolnienie trenera byłoby najgorszym możliwym rozwiązaniem. Jeżeli coś razem zaczęliśmy, musimy to dokończyć – mówił Maciej Kot. – Jeżeli Kruczek zrezygnuje, ja zrobię to samo – odważnie zadeklarował Stoch.
Po takich słowach prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner nie mógł zrobić nic innego, jak tylko po raz kolejny zaufać szkoleniowcowi. Na wtorkowym spotkaniu, na którym obecni byli także: psycholog, biomechanik, serwismen i fizjoterapeuta, uznano, że przyczyną gorszej dyspozycji naszych skoczków mogą być problemy z kombinezonami.
Ustalono też plan naprawczy, który w skrócie zakłada więcej treningów i mniej startów. Szczególnie dla Stocha i Piotra Żyły. Dwaj najlepsi w poprzednim sezonie polscy zawodnicy pod okiem Kruczka pojechali do austriackiego Ramsau, gdzie zamierzają szlifować formę na normalnej skoczni.
W poniedziałek dołączy do nich psycholog Kamil Wódka i Maciej Kot, który oprócz Krzysztofa Miętusa, Bartłomieja Kłuska i Dawida Kubackiego weźmie udział w zawodach w Soczi. Próba przedolimpijska początkowo miała odbyć się na dużej skoczni (HS 140), ale w tym regionie Rosji jest obecnie zbyt ciepło i zawody przeniesiono na obiekt normalny (HS 106).
Dzisiaj najlepsi skoczkowie świata po raz pierwszy wystartują na świeżo zbudowanej skoczni, na której za rok odbędą się Zimowe Igrzyska Olimpijskie.
Na godz. 16 zaplanowano dwie serie treningowe, a na 18 kwalifikacje. Sobotni konkurs rozpocznie się o godz. 16, a niedzielny o 12. W Soczi wystartują też kobiety, ale tym razem nie będą startowały na przemian z mężczyznami, lecz wcześniej.
Telewizja Polska przeprowadzi transmisję tylko z niedzielnych zawodów. Sobotni konkurs będzie można obejrzeć jedynie na Eurosporcie.
Reklama













Komentarze