Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Listy PO: Jest Mucha, jest Grad, a Stepaniuk brak. Działacz: "Stare odgrzewane kotlety"

„Stare, odgrzewane kotlety” – tak o lubelskich listach wyborczych PO napisał jeden z działaczy tej partii w liście otwartym do Ewy Kopacz. To reakcja na brak na listach rekomendowanej przez partyjną młodzieżówkę miejskiej radnej Beaty Stepaniuk-Kuśmierzak
Listy PO: Jest Mucha, jest Grad, a Stepaniuk brak. Działacz: "Stare odgrzewane kotlety"
Mariusz Grad i Joanna Mucha – „jedynki” list PO w wyborach do Sejmu

Decyzja o kształcie list wyborczych zapadła w piątek w nocy. Rada Regionu PO zdecydowała, że lubelską listę otwierać będzie była minister sportu, a zdymisjonowany niedawno minister skarbu Włodzimierz Karpiński wystartuje z drugiej pozycji. 

– W ogóle nie było kłótni. To pierwszy raz kiedy jestem w PO kiedy propozycje list przeszły prawie jednogłośnie – mówi poseł Joanna Mucha.

I podkreśla: – Podczas obrad powiedziałamwyraźnie, że gdybym dostała propozycję startu z drugiego miejsca, to zaakceptowałabym ją.

Wyścig o „jedynkę” w lubelskim okręgu nr 6 rozgrywał się między Muchą, która niedawno została rzeczniczką krajowego sztabu wyborczego PO, a przewodniczącym partii w regionie – Włodzimierzem Karpińskim.

– Joanna jest najcenniejszym aktywem lubelskiej PO i dziwne byłoby, gdyby nie dostała „jedynki” – przekonuje Karpiński. – Mamy bardzo dobre listy, na których są ludzie sprawdzeni na swoich stanowiskach, młodzi, ale i doceniani. To liderzy, od których można się uczyć – podkreśla poseł.

Trzecie miejsce w Lublinie przypadło posłance Magdalenie Gąsior Marek, czwarte – wojewodzie lubelskiemu Wojciechowi Wilkowi, a piąte – Urszuli Bancerz, przedsiębiorcy i byłej przewodniczącej Rady Miasta Łuków.

Liderem listy w okręgu nr 7, obejmującym m.in. Chełm, Zamość i Białą Podlaską został poseł Mariusz Grad. Z drugiej pozycji wystartuje inny parlamentarzysta – Stanisław Żmijan. Na kolejnych miejscach znaleźli się: radna sejmiku województwa Zofia Woźnica, wicemarszałek Krzysztof Grabczuk i dyrektor Szkoły Podstawowej w Jaślikowie (powiat krasnostawski) Marta Fyk. Na liście znalazł się także poseł Marek Poznański (wcześniej Twój Ruch)

Nie wszyscy partyjni działacze są zadowoleni z kształtu list. Rozżaleni są zwłaszcza młodzi. Rekomendowany przez Stowarzyszenie Młodzi Demokraci radny miejski z Białej Podlaskiej Wojciech Sosnowski dostał daleką szóstą pozycję w okręgu nr 7.

Wskazywana przez SMD była też lubelska radna Beata Stepaniuk-Kuśmierza. Jej na liście nie ma w ogóle – Jej nazwiska nie było już wśród propozycji zgłoszonych wcześniej przez zarząd powiatu – usłyszeliśmy od jednego z działaczy Platformy.

W niedzielę ze startu w wyborach zrezygnował Piotr Sawicki, przewodniczący lubelskich ziemskich struktur PO. Tak oprotestował nieobecność Stepaniuk-Kuśmierzak na listach. – „Kisimy” się w zaklętym kręgu ciągle tych samych, rutynowych i od lat kandydujących postaci, że nie mamy żadnego przesłania dla młodego pokolenia Polaków, a jedyną ofertą są „stare odgrzewane kotlety” – napisał Sawicki w liście otwartym do szefowej PO premier Ewy Kopacz.

Sawicki zaapelował do premier Kopacz o uwzględnienie kandydatury lubelskiej radnej na jego miejsce.
Propozycje list przyjęte przez Radę Regionu musi jeszcze zaakceptować partyjna centrala. Posiedzenie Rady Krajowej PO zaplanowane jest na 6 sierpnia.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama