Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Maturzysta (już) z własną marką. Robi muszki

Z muszką mu do twarzy. Ale muszka to też pomysł na biznes Marka Ulity. Maturzysta stworzył własną markę Ulita Wear.
Maturzysta (już) z własną marką. Robi muszki
W ofercie na razie same muchy. Ale za to jakie. W grochy, w kwiatki, w paski, w moro lub w panterkę. Dla panów i pań. - Muszki robię własnoręcznie. Sam stworzyłem autorski projekt i opracowałem rozwiązania umożliwiające mi ich wykonanie. Każdej z nich poświęcam wiele czasu i serca, aby dopieścić każdy szczegół, bo kocham to, co robię - opowiada tegoroczny maturzysta z I LO im. J.I. Kraszewskiego w Białej Podlaskiej. Muszkowym biznesem zajął się rok temu.

- To moja pasja i spełnienie moich marzeń, bo od dziecka chciałem mieć własną markę odzieżową - wspomina Marek. Zaczął od muszki dla siebie. - Zrobiłem kilka innych i zostały dobrze przyjęte- dodaje.

Jak wygląda cały proces tworzenia muchy? - Muszki nie są szyte. Kupuję materiał. Później odpowiednio go składam, usztywniam i sklejam. Wszystko robione jest ręcznie. Następnie pakuję muchy do specjalnej tektury - precyzuje licealista.Trzeba przyznać, ze taka muszka pod szyją rzuca się w oczy. - Teraz muszki są w modzie. Ale te dostępne na rynku wydawały mi się dosyć tandetne. Chciałem stworzyć coś, co będzie się wyróżniało. I nie będzie zwykłą muszką z satyny, robioną w Chinach - tłumaczy właściciel marki Ulita Wear. - Moje muszki często są z bawełny lub innych matowych materiałów. Wyróżniają się nie tylko materiałem, ale również kształtem, który zawdzięczają ręcznemu wykonaniu i usztywnieniu - dodaje. Młody projektant sprzedaje swoje prace w sieci, m.in. w internetowym sklepie Pakamera, który promuje młodych twórców.

- W swojej ofercie posiadam 20 modeli, które dostępne są od zaraz. Ale mogę też zrobić muszkę na specjalne zamówienie - podkreśla Marek. O tym, że to muszki, na których mucha nie siada, świadczy fakt, ze znalazły się one m.in. na łamach magazynu modowego Avanteen. Ale na muszkach Ulita nie poprzestanie.

- Na studia wybieram się do szkoły projektowania odzieży w Warszawie. W przyszłości chcę dalej prowadzić swoją markę. Zamierzam poszerzyć działalność o inne projekty, nie tylko muchy - zapowiada licealista. Swoich muszek jeszcze specjalnie nie reklamowałem. Bo to moja pasja na razie, a nie ogromna marka - zaznacza tegoroczny maturzysta. Jedna kosztuje 45 zł.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama