Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wnuczka Wyspiańskiego z Lublina chce prac dziadka. Ruszył proces

Dorota Wyspiańska-Zapędowska, emerytowana bibliotekarka z Lublina i spadkobierczyni Stanisława Wyspiańskiego, będzie dochodzić swoich praw przed sądem – podał portal natemat.pl.
Wnuczka Wyspiańskiego z Lublina chce prac dziadka. Ruszył proces
Stanisław Wyspiański, Autoportret, 1902

W rozpoczętym w środę w jednym z krakowskich sądów rejonowych procesie cywilnym Zapendowska-Wyspiańska domaga się wydania kartonu witraża „Chrystus Ukrzyżowany”. Szkic wchodzi w skład 65-elementowego depozytu przekazanego Muzeum Narodowemu w Krakowie w 1910 roku przez Teofilę Wyspiańską, babcię powódki.

Pozwanym jest Skarb Państwa, który reprezentowany jest przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Do powództwa pragnie przystąpić także Iwona Michalska-Sosnowska, prawnuczka artysty i wnuczka chętnie portretowanej Helenki.

Jak pisze natemat.pl, wszystkie dotychczasowe pozwy mające na celu odzyskanie przez rodzinę spuścizny po mistrzu zostały oddalone – jeden ze względu na brak wyceny dzieł, o których zwrot się ubiegano. Kolejny, złożony w czerwcu ubiegłego roku, ponieważ krakowski sąd uznał, że skoro pozwanym jest pośrednio minister kultury i dziedzictwa narodowego, sprawa powinna być rozpatrywana w Warszawie.

Dorota Wyspiańska-Zapędowska zapewnia, że nie ma zamiaru ubiegać się o zwrot dzieł z ekspozycji muzealnych, które są jej zdaniem dziedzictwem nie tyle prywatnym, co narodowym. Chce tylko odzyskać należny jej depozyt i pomniejsze, niewystawiane dzieła. 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama