Rosiak błyszczała przede wszystkim w spotkaniach grupowych, w których Polki rozprawiły się z Rosjankami, Urugwajkami i Czeszkami. Najwięcej problemów sprawiły im zawodniczki z Rosji. Mecz był bardzo wyrównany, a prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie. Ostatecznie „biało-czerwone” wygrały 27:24, a w ich szeregach najlepiej spisała się Aleksandra Zych. Zawodniczka, która ma na swoim koncie występy w seniorskiej reprezentacji Polski, zdobyła w tym spotkaniu pięć bramek.
Olbrzymią dramaturgię miało starcie półfinałowe. Rywalizacja Polek i Hiszpanek była bardzo zacięta. W ekipie Pawła Tetelewskiego wyróżniały się przede wszystkim zawodniczki Vistalu Gdynia, Kartarzyna Janiszewska i Aleksandra Zych. Pierwsza zaliczyła pięć, a druga cztery trafienia. Niestety, nie wystarczyło to do odniesienia zwycięstwa. Gospodynie wygrały 21:19 i zapewniły sobie możliwość gry o złoto.
Polki z kolei trafiły do „finału pocieszenia”, w którym ponownie spotkały się z Rosjankami. Przez długi okres czasu żadna ze stron nie była w stanie wypracować sobie większej przewagi. Dopiero w 23 min Janiszewska i jej koleżanki wyszły na pięciobramkowe prowadzenie. Duża w tym zasługa również Adrianny Płaczek, która świetnie spisywała się między słupkami polskiej bramki. Rosjanki nie poddały się jednak i blisko kwadrans później odrobiły straty. Od tego momentu gra toczyła się bramka za bramkę. W dramatycznej końcówce więcej zimnej krwi zachowały Polki, które wygrały 27:26.
W finale spotkały się ekipy Hiszpanii i Rumunii. Mecz miał bardzo jednostronny przebieg, a gospodynie nie dały szans rywalkom i zwyciężyły 20:14.
Klasyfikacja końcowa: 1. Hiszpania, 2. Rumunia, 3. Polska, 4. Rosja, 5. Japonia, 6. Czechy, 7. Indie, 8. Urugwaj.













Komentarze