Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Pogoń Łaszczówka czyli rycerze wiosny

Pogoń 96 Łaszczówka urwała punkty faworytom, teraz wzięła się za wygrywanie
Pogoń Łaszczówka czyli rycerze wiosny
Po awansie do „okręgówki” w Łaszczówce nie było rewolucji kadrowej. Postanowiono dać szansę zawodnikom, którzy wywalczyli promocję.

Okazało się jednak, że bez wzmocnień ciężko będzie utrzymać się na wyższym poziomie rozgrywkowym. Pogoń jesienią wywalczyła czternaście punktów, co skazywało ją na ciężką walkę w rundzie rewanżowej.

Działacze nie chcieli zostawiać jednak niczego przypadkowi i sięgnęli po kilku doświadczonych graczy, ogranych na tym poziomie rozgrywkowym. Ściągnięto w sumie ośmiu nowych zawodników. Większość z marszu wywalczyła miejsce w wyjściowej jedenastce, w której miejsce utrzymało tylko kilku najlepszych graczy z jesieni.

– Uznaliśmy, że utrzymanie jest dla nas priorytetem i temu celowi podporządkowaliśmy wszystkie inne. Nie chcemy spadać już rok po awansie, nie wyobrażamy sobie, że za rok miałoby zabraknąć nas w klasie okręgowej – mówił wówczas prezes klubu Zbigniew Jeruzal.

Przy takim podejściu na wyniki nie trzeba było długo czekać. Pogoń już w pierwszej kolejce sprawiła olbrzymią niespodziankę, remisując na wyjeździe z Igrosem Krasnobród. Niewiele brakowało, a zainkasowałaby komplet punktów, bo zespół Jacka Paszkiewicza wyrównał dopiero w końcówce. Ale i remis uznano wŁaszczówce za sukces, tym bardziej, że tydzień później udało się urwać punkty Unii Hrubieszów, a w kolejny weekend wysoko pokonać Spartę Łabunie.

Pogoń z miejsca stała się rewelacją rundy wiosennej. W trzech pierwszych meczach wywalczyła pięć punktów i odskoczyła od strefy spadkowej na sześć oczek. O utrzymanie drżeć już nie trzeba, ale ambitne beniaminek ma przed sobą kolejne cele. – Chcemy wywalczyć tych punktów jak najwięcej i zająć jak najwyższe miejsce. Tabela jest płaska, jeśli będziemy dobrze grali, może uda się dogonić jeszcze kilku rywali – zastanawia się Jeruzal.

Kolejny krok można zrobić już w sobotę, przy okazji wyjazdowego spotkania z Gryfem Gmina Zamość. Starcie beniaminków zapowiada się interesująco, bo obie drużyny nie oszczędzały na wzmocnieniach. Póki co wyniki ma jednak tylko Pogoń. Gryf wciąż czeka na pierwszy wiosenny punkt.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama
Reklama