Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Igros Krasnobród – Ostoja Skierbieszów 5:0, pogrom na szczycie

Takiego rezultatu ciężko się było spodziewać. Borykająca się z problemami kadrowymi Ostoja od początku rundy rewanżowej spisuje się bardzo solidnie.
Igros Krasnobród – Ostoja Skierbieszów 5:0, pogrom na szczycie
Potrafiła wysoko pokonać mocną Huczwę Tyszowce, a przed tygodniem była bliska sprawienia niespodzianki w spotkaniu z Ostoją Skierbieszów. W meczu z Igrosem Krasnobród piłkarze Jarosława Czarnieckiego nie mieli jednak nic do powiedzenia.

Gospodarze dominowali na boisku od pierwszej minuty. Stwarzali sobie kolejne sytuacje, aż w końcu w 20 min Siergiej Khnyżnyi wykorzystał dośrodkowanie Kamila Greli i bardzo ładnym strzałem głową otworzył wynik meczu. Tuż przed kończącym pierwszą połowę gwizdkiem arbitra na 2:0 podwyższył Piotr Bartecki.

W drugiej połowie piłkarze Igrosu jeszcze powiększyli rozmiary zwycięstwa. Do bramki gości trafiali kolejno Piotr Gozdek, Jacek Paszkiewicz i Tomasz Mielniczek.

– Moja młodzież znowu zdała egzamin. Gra była dobra, wynik świetny, ale... musimy pracować jeszcze nad skutecznością. Może to dziwnie brzmi, ale naprawdę, przy całym szacunku dla rywala, my mogliśmy i powinniśmy wygrać ten mecz jeszcze wyżej. Dla nas to była świetna kolejka, nikt nie grał, myśmy odskoczyli od Ostoi, zbliżyliśmy się do Gromu. Przed kolejnymi spotkaniami będziemy patrzyli w górę tabeli – powiedział Paszkiewicz.

Igros Krasnobród – Ostoja Skierbieszów 5:0

Bramki: Khniżnyi (20), Bartecki (45+1), Gozdek (60), Paszkiewicz (75), Mielniczek (85).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama