Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Hetman Zamość wygrał sparing z Sokołem Nisko, ale łatwo nie było

Piłkarze Hetmana pokonali w sobotę czwartoligowca z Podkarpacia Sokoła Nisko 2:0. Rywale sprawili jednak drużynie trenera Krzysztofa Rysaka sporo problemów.
Hetman Zamość wygrał sparing z Sokołem Nisko, ale łatwo nie było

Autor: ARCHIWUM

Zamościanie otworzyli wynik w 27 minucie. Filip Drozd zagrywał prostopadle w pole karne rywali, a tam Hubert Czady był faulowany przez jednego z graczy gości. Efekt? Rzut karny i pewny strzał Szymona Soleckiego. Jeszcze przed przerwą bliski zdobycia pięknego gola był Norbert Myszka. Zawodnik miejscowych próbował lobować bramkarza z 30 metrów i do szczęścia naprawdę zabrakło niewiele. Dobre szanse mieli też Damian Ziółkowski i Drozd, ale do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.

W 56 minucie rezultat ustalił Szymon Płotnikiewicz, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego trafił do siatki po strzale głową. Najlepszą okazję w drugiej części spotkania zmarnował za to Damian Kupisz. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Sokoła 26-latek uderzył prosto w golkipera. Trzeba też przyznać, że goście nie ograniczali się jedynie do obrony swojej bramki. Sami też potrafili zagrażać Hetmanowi. Dobrze między słupkami spisał się jednak Kamil Tomczyszyn i ostatecznie sparing zakończył się wynikiem 2:0.

– Wygraliśmy, ale szczerze mówiąc mogliśmy spisać się lepiej – ocenia trener Krzysztof Rysak. – Sokół nie pozwalał nam na zbyt wiele. W drugiej połowie wyglądaliśmy nieco lepiej i zrobiliśmy parę fajnych akcji. Muszę jednak przyznać, że i rywale mogli się pokusić o dwa, trzy gole. My przysypialiśmy kilka razy w sytuacjach, kiedy przeciwnik wychodził z kontratakami – dodaje opiekun Hetmana.

Dla ekipy z Zamościa to był jednak bardzo dobry sprawdzian. – W lidze na pewno będą trudne momenty i trzeba będzie umieć sobie z nimi radzić. W sobotę mieliśmy tego przedsmak i musimy wyciągnąć wnioski. Czy spodziewam się jeszcze ruchów kadrowych? Zupełnie nie, nasza kadra jest już zamknięta – wyjaśnia szkoleniowiec wicelidera IV ligi.

Hetman Zamość – Sokół Nisko 2:0 (1:0)

Bramki: Solecki (27-z karnego), Płotnikiewicz (56).

Hetman: Tomczyszyn – Bubeła, Solecki, Mazur (46 Płotnikiewicz), Myszka (60 Luterek), Kamiński, Czady (75 Pilipczuk), Turczyn, Ziółkowski (46 Otręba), Kupisz (70 Ziółkowski), Drozd.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama