Zajęcia to efekt współpracy Uniwersytetu Przyrodniczego z Fabryką Cukierków „Pszczółka” sp. z o.o. Organizatorzy przekazują szkołom hotele dla pszczół dziko żyjących – murarek ogrodowych. Wewnątrz domków znajdą się puste łodygi trzciny, które będą zasiedlane przez owady, które z coraz większym trudem znajdują dla siebie bezpieczną przestrzeń.
Uczniowie uczą się też, jak zbudować taki hotel i zabezpieczyć go przez ptakami. Kolejne szkoły przyjazne murarkom to: SP nr 38 i 42, ZSO Nr 4, V LO.
– Uczymy, że nie każdy żółty owad w paski jest pszczołą – śmieje się dr hab. Aneta Strachecka z Uniwersytetu Przyrodniczego, koordynator akcji. – Niewiele z nich wie, że znacznie bardziej wydajna od pszczoły miodnej jest murarka ogrodowa, która nie tylko zapyla o wiele więcej kwiatów, ale jest też mniej groźna, bo ma zredukowane żądło i jest łagodna.














Komentarze