Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Drugie życie 126p. Właściciele "Maluchów" spotkali się w Lublinie

20 modeli Fiata 126p zajechało w niedzielę pod garaże przy ul. Balladyny. – „Maluch” to samochód, w którym zawsze coś się psuje, ale też pierwsze auto, jakim jeździłem – mówi Michał Ptak, miłośnik małych fiatów.
Drugie życie 126p. Właściciele "Maluchów" spotkali się w Lublinie

Autor: Wojciech Nieśpiałowski

Spotkanie „Przebudzenie Maszyn” rozpoczęło się w południe. To tutaj Kacper Mykitka w 2015 r. na ścianie garażu stworzył mozaikę przedstawiającą małego fiata.

– Chciałem uwiecznić ten samochód, bo na drogach widać go coraz mniej, warto zachować pamięć o tym samochodzie – mówi Kacper.

Żółty fiat z pociętych płytek powstał w ramach Społecznej Pracowni Mozaiki. Ma oryginalną klamkę i rozmiary prawdziwego samochodu. – Miał też wylot powietrza, ale ktoś wyrwał, widocznie się nie spodobał – wyjaśnia autor tzw. „ceramika”.

Po godz. 13 właściciele „maluchów” ruszyli pod Zamek Lubelski. Następny zjazd odbędzie się prawdopodobnie na początku wakacji.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama