Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kto na prezydenta Lublina? Kukiz szuka przez internet, PiS powołało zespoły

Ruch Pawła Kukiza rozpoczął przygotowania do przyszłorocznych wyborów samorządowych. Kandydatów na miejsca na listach poszukuje... przez internet. Inne ugrupowania swoich przedstawicieli w wyborach wyłaniają w tradycyjny sposób
Kto na prezydenta Lublina? Kukiz szuka przez internet, PiS powołało zespoły
W SLD mówi się najczęściej o kandydaturze Jacka Czerniaka. Sylwester Tułajew (PiS) wymieniany jest obok wojewody Czarnka i posła Sobonia. Kandydaturę Krzysztofa Żuka (PO) mogą poprzeć m.in. PSL i Nowoczesna

Autor: Maciej Kaczanowski

Działacze ruchu Kukiz’15 uruchomili stronę www.samorzadyzkukizem.pl, za pośrednictwem której przyjmowane są zgłoszenia od osób zainteresowanych startem w wyborach do rad gmin, miast i powiatów, sejmików województw oraz na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. 

W formularzu trzeba podać m.in. byłą lub obecną przynależność partyjną, pełnione aktualnie bądź w przeszłości funkcje i udział w jakichkolwiek wyborach po 1989 r. Jednym z podstawowych wymagań jest deklaracja, że nie było się tajnym współpracownikiem służb PRL. Podane informacje mają być weryfikowane przez centralę ugrupowania.

– Chcemy wyrwać samorządy z rąk partyjnych klanów – tłumaczył podczas konferencji prasowej w Sejmie Paweł Kukiz.

W podobny sposób jego ugrupowanie wyłoniło kandydatów, którzy w 2015 roku startowali w wyborach parlamentarnych. – Ale wtedy nie było czasu, żeby nasi reprezentanci mogli się wykazać. Teraz mamy półtora roku, żeby ich pokazać i przygotować do wyborów – mówi nam Jakub Kulesza, poseł z Puław i rzecznik klubu parlamentarnego Kukiz’15. – Liczymy przede wszystkim na osoby spoza partyjnych układów, społeczników, ludzi uczciwych. Żeby zapełnić wszystkie miejsca na listach w całym kraju potrzeba 90 tys. osób. Ale nie będziemy robić niczego na siłę.

Kulesza dodaje, że jego ugrupowanie najprawdopodobniej wystawi kandydata na prezydenta Lublina. – Jest kilka kandydatur z naszego grona, ale nie możemy podjąć decyzji nie znając wszystkich osób chętnych do walki o to stanowisko – tłumaczy.

Pozostałe ugrupowania kandydatów wybiorą w tradycyjny sposób

Prezes PiS Jarosław Kaczyński już w marcu powołał szefów zespołów, które zajmują się przygotowaniami do wyborów. – Cały czas pracujemy i kiedy nadejdzie pora, przedstawimy naszych kandydatów. Szukamy osób, które będą miały szanse, żeby wygrać – mówi poseł Sylwester Tułajew, przewodniczący Lubelskiego Zespołu Samorządowego. On sam wymieniany jest jako kandydat na prezydenta Lublina obok wojewody Przemysława Czarnka i posła Artura Sobonia.

Przedstawiciel PiS będzie musiał zmierzyć się z rządzącym Lublinem drugą kadencję Krzysztofem Żukiem, który choć jest członkiem Platformy Obywatelskiej, to w przyszłorocznych wyborach może wystartować z własnego komitetu. – Jest jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić. Krzysztof Żuk jest dobrym prezydentem i niezależnie od tego, pod jakim szyldem wystartuje, będzie przez nas wspierany. Jesteśmy gotowi stworzyć szeroki front poparcia i nie będziemy patrzyli na podziały partyjne – deklaruje poseł Włodzimierz Karpiński, szef lubelskiej Platformy.

Według nieoficjalnych informacji kandydaturę Żuka mogą poprzeć także m.in. Polskie Stronnictwo Ludowe i Nowoczesna. Swojego kandydata w Lublinie najprawdopodobniej wystawi natomiast Sojusz Lewicy Demokratycznej. – Dziś skłaniamy się ku takiemu rozwiązaniu – przyznaje Piotr Zawrotniak, sekretarz Rady Wojewódzkiej SLD. W kuluarach najgłośniej mówi się o byłym pośle, a obecnie prezesie Spółdzielni Mieszkaniowej Felin Jacku Czerniaku, choć decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama