Wydana w maju minionego roku gra Wolfenstein: The New Order była sporym zaskoczeniem. Dzieło studia Machine Games udanie połączyło rozwiązania typowe dla beztroskich strzelanek sprzed lat z nowoczesną narracją.
Nietypowy dla dzisiejszych czasów był też absolutny brak DLC. Żadnych wdzianek i pistoletów za 4,99 euro. Teraz twórcy to nadrabiają, ale w jedyny słuszny sposób, czyli wydając duży, samodzielny dodatek.
Akcja Wolfenstein: The Old Blood zabiera nas w przeszłość (względem podstawki), do roku 1946 roku. Naziści za chwilę wygrają wojnę. Właściwie tylko nasz bohater - B.J. Blazkowicz - może ich powstrzymać. W tym celu ruszamy z misją ostatniej szansy do Bawarii.
Tu czekają na nas dwie misje.
Rudi Jäger i legowisko wilków - tu musimy przedostać się do zamku Wolfenstein, zdecydowanie zredukować miejscową populację i zdobyć namiary na tajny ośrodek badawczy.
Mroczne sekrety Helgi von Schabbs - to zaś wyprawa do miasta Wulfburg, gdzie pewna nazistowska archeolog prowadzi prace wykopaliskowe i jest niebezpiecznie blisko odkrycia potężnego artefaktu.
Wspomniane misje uzupełnia kilka nowych broni i tyleż nowych typów przeciwników.
Jak to wszytko wygląda tak? Najlepszą odpowiedzią będzie chyba blisko godzinny gameplay:
Gra Wolfenstein: The Old Blood ma dziś swoją premierę w wersji cyfrowej na PC. Na PlayStation 4 i Xbox One (i na PC w wersji pudełkowej) gra ukaże się 15 maja.
Dla zainteresowanych jeszcze wymagania sprzętowe gry Wolfenstein: The Old Blood.
Minimalne:
- Procesor: Intel Core i5-2500/AMD FX-8320
- Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 560/AMD Radeon 6870
- Pamięć: 4 GB RAM
Zalecane:
- Procesor: Intel Core i7/AMD FX-8350
- Karta Grafika: Nvidia GeForce GTX 660/AMD Radeon R9 280
- Pamięć: 8 GB RAM
Komentarze