Do zdarzenia doszło w czwartek po południu na ulicy Zamojskiej.
Mundurowi zatrzymali fiata seicento do kontroli drogowej. Okazało się, że jego 48-letni kierowca miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. 48-latkowi grozi kara do dwóch lat więzienia.














Komentarze