Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Na Fabrycznej znowu słychać dziecięcy śmiech

Gdy słyszymy hasło „rewitalizacja”, myślimy o remoncie. Ale rewitalizacja to coś więcej. Dla zniszczonych i zaniedbanych części miast i wsi jest jak adrenalina podana prosto w serce. Dzięki niej kryzysowe obszary stopniowo wracają do życia. Dowodem na to jest osiedle przy ulicy Fabrycznej w Opolu Lubelskim.
Na Fabrycznej znowu słychać dziecięcy śmiech

Kiedyś w Opolu Lubelskim była cukrownia. Dzisiaj zostało po niej osiedle. Mieszkają w nim jej byli pracownicy. Kiedy zakład działał, osiedle tętniło życiem. Wszystko zmieniło się po jego likwidacji. Wzrosła przestępczość. Nasiliły się problemy: alkoholizm i bezrobocie. Wiele do życzenia pozostawiał też stan bloków na osiedlu. Pilnego remontu wymagały dachy (część z nich pokrywał szkodliwy eternit), okna, drzwi oraz elewacja budynków. Brakowało równych dróg, szerokich parkingów i dobrego, oszczędzającego energię oświetlenia. Okolica potrzebowała natychmiastowego leczenia.

Władze miasta nie pozostały obojętne na pogłębiającą się degradację osiedla. Postanowiły działać. Mając diagnozę, dobrały leczenie. Wspólnota mieszkaniowa, do której należy osiedle przy ul. Fabrycznej, wspólnie z opolskim magistratem wystąpiły po środki unijne do lubelskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Szybko okazało się, że była to dobra decyzja. Terapia środkami unijnymi z Regionalnego Programu Operacyjnego okazała się skuteczna. Bloki przeszły lifting. Powstały świetlica, siłownia pod chmurką i boisko z bieżnią, chętnie używane przez najmłodszych. Są długo oczekiwane parkingi, nowe alejki, ławki i zieleń, która sprzyja relaksowi. W efekcie na Fabryczną powrócił dziecięcy śmiech. Mieszkańcy mają gdzie odpocząć i wyjść na spacer, nawet po zmroku. O ich bezpieczeństwo troszczą się czujne kamery monitoringu. Zresztą sami decydowali o tym, jak będzie wyglądała ich okolica.

– Konsultowaliśmy z mieszkańcami osiedla niemal każdy element projektu. Dlatego mieli realny wpływ na kształt zmian i zakres modernizacji. Nie brakowało różnicy zdań, ale ostatecznie udało się uzyskać kompromis – cieszy się Grażyna Wesołowska, prezes zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Fabryczna 17 w Opolu Lubelskim.

Odnowienie osiedla przy Fabrycznej to modelowy przykład rewitalizacji. (FLOR)

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama