Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

"Czerwona" kolejka w chełmskiej klasie okręgowej

W dwóch sobotnich meczach: w Dorohusku i Rejowcu, sędziowie pokazali trzy czerwone kartki i podyktowali dwa rzuty karne. Hat-trick Piotra Wójcika ze Startu Krasnystaw
"Czerwona" kolejka w chełmskiej klasie okręgowej
W meczu w Rejowcu lepsza okazała się miejscowa Unia

Autor: Fot. Sparta Rejowiec Fabryczny

W spotkaniu „derbowym” Unii Rejowiec ze Spartą Rejowiec Fabryczny kibice zobaczyli trzy gole: dwa dla gospodarzy i jednego dla gości. – Był to typowy mecz walki i na remis – twierdzi Zbigniew Rumiński, prezes klubu z Rejowca.

Gospodarze mieli swoje okazje, ale też mogli stracić gola. – Kamil Brzezicki, już przy 2:1, wybił piłkę z naszej linii bramkowej. Z kolei w pierwszej połowie Michał Kozaczuk i Dawid Karauda nie wykorzystali sytuacji sam na sam. Natomiast w 88 minucie Maciej Huk będąc sam na sam trafił w bramkarza Sparty – relacjonuje prezes Unii.

Niepocieszeni po końcowym gwizdku byli goście. – Było to słabe widowisko. Sędzia spotkania Paweł Skiba wypaczył wynik meczu – uważa Robert Szokaluk, prezes Sparty Rejowiec Fabryczny.

Ważnym wydarzeniem była czerwona kartka dla bramkarza Sparty Sebastiana Bralewskiego. Golkiper przyjezdnych faulował w narożniku pola karnego Michała Kozaczka. – Zostaliśmy podwójnie ukarani przez arbitra. Najpierw rzutem karnym, a następnie czerwoną kartką dla Sebastiana. Uważam, że przewinienie nie niosło zagrożenia utraty przez nas bramki. W momencie kiedy bramkarz zahaczył zawodnika gospodarzy, w naszej bramce asekurowało go aż trzech zawodników – tłumaczy prezes Sparty.

Po czerwonej kartce między słupkami stanął obrońca Amadeusz Lewczuk. – Nasz nominalny drugi bramkarz Maciej Płonka jest po kontuzji i przechodzi rehabilitację. W mecz przeciwko Unii byliśmy bez golkipera – wyjaśnia Szokaluk.

Przegrywając w Rejowcu Sparta traci do lidera Unii Białopole już osiem punktów. – Ten mecz realnie pozbawił nas walki o IV ligę – przyznaje prezes ekipy z Rejowca Fabrycznego. – Mimo że kondycyjnie byliśmy lepsi, to zeszliśmy z boiska w roli przegranego.

Unia Rejowiec – Sparta Rejowiec Fabryczny 2:1 (1:0)

Bramki: R. Rossa (42 z karmy), Kozaczuk (47) – Barabasz (54).

Czerwona kartka: Sebastian Bralewski (Sparta) w 41 min, za faul w polu karnym.

Rejowiec: Studziński – Czajka (82 M. Huk), M. Bohuniuk, Kloc, Pawlicha, Brzezicki, Szajduk, Kozaczuk (67 Niezbecki), Karauda (55 Chybiak), Czerwiński, R. Rossa (72 Oszwa).

Sparta: Bralewski – Barabasz, Bodys (82 W. Rossa), Janiszewski (46 Kozioł), Kiejda, Krystjanczuk, Martyn, Lewczuk, Oleksiejuk, Rutkowski, Terlecki.

Nie chcę się wypowiadać na temat dwóch czerwonych kartek, które miały wpływ na wynik meczu z liderem z Białopola – mówi grający szkoleniowiec Granicy Dorohusk Marek Grzywna. – Dość kontrowersyjny był rzut karny, w którym zawodnik zespołu Unii kopnął mnie w piętę i przewrócił się.

Goście już po raz drugi w obecnym sezonie zainkasowali komplet punktów w spotkaniu z drużyną z Dorohuska. Tym razem wygrali na wyjeździe 3:0. – W pierwszej połowie Unia otrzymała karnego z kapelusza. Gdybyśmy wykorzystali dwie sytuacje sam na sam, które mieli Bartłomiej Okoń i Michał Sokołowski, być może wynik spotkania byłby inny. Nie zrobiliśmy tego i dlatego przegraliśmy – ubolewa opiekun Granicy. – Oczekiwałem od naszego przeciwnika, zespołu zainteresowanego awansem do IV ligi, zdecydowanie więcej. Goście grali prostą piłkę – długie podania z obrony do ataku z pominięciem drugiej linii.

– Nasz zawodnik Paweł Mazur był faulowany i rzut karny został podyktowany słusznie – twierdzi szkoleniowiec Unii Białopole Waldemar Kogut. – Co więcej, kilka minut wcześniej, grający trener Granicy zagrał piłkę ręką w polu karnym, ale arbiter nie odgwizdał „11”. Po wygranym sparingu z Granicą 5:0 spodziewaliśmy się, że mecz ligowy będzie bardzo ciężki i tak faktycznie było. Próbowaliśmy konstruować akcje, ale nie zawsze nam to wychodziło. Mamy kilku nowych zawodników i potrzebujemy zgrania. Wynik 3:0 świadczy o tym, że byliśmy lepsi od Granicy o dwie klasy.

Granica Dorohusk – Unia Białopole 0:3 (0:2)

Bramki: Bureć (36 z karnego), Łukaszewski (38), Jabłoński (90).

Czerwone kartki: Michał Grzywna (Granica) w 75 min, za atak bez piłki na przeciwnika; Marek Grzywna (Granica) w 82 min, za faul.

Granica: Kopeć – Lutruk, Paszkowski (75 Koguciuk), Słomka, Michał Grzywna, Swatek, Furmanik, Maliszewski, Marek Grzywna, Sokołowski (46 Sergijuk), Okoń (80 Giedz).

Białopole: Uljaniuk – S. Kogut, Bureć (68 Omelko), Oleszczuk, Dyczko, Łukaszewski, Steciuk (67 Komosa), Zdybel, Kwiatkowski (46 Jabłoński), Stepaniuk, Mazur (46 Przeworski).

Hetman Żółkiewka – Ruch Izbica 3:0 (3:0)

Bramki: Koprucha (5 z karnego), Sobiech (11), Kasperek (15).

W 72 min Maciej Śliwa (Ruch) nie strzelił karnego – obronił bramkarz Hetmana. W 88 min Damian Koprucha (Hetman) nie strzelił karnego – bronił bramkarz Ruchu.

Hetman: Ścibak – Więczkowski, Kasperek, Widz, Skrzypczyński, Hawerczuk, Koprucha, Sobiech (89 Puchala), Kuferjski (51 Małek), Grzegórski (62 Szczerba), Rycerz (77 Szoździński).

Ruch: Pastuszak – Wlizło, Maciej Śliwa, Kornaś, Hopko, Kaszak (70 Pawelec), I. Pawlak (80 K. Śliwa), Lewandowski (35 Michał Śliwa), Antoniak (70 Malczewski), Jasiński, Gałka.

Start Krasnystaw – Tatran Kraśniczyn 5:0 (3:0)

Bramki: P. Wójcik (24, 34, 39, 73), Frącek (90).

Start: Wikło – Lenard, Saj, Borys, Bielak (60 Nowakowski), Dworucha, Kuczyński, Chariasz, Sadowski (65 Frącek), Kiszyjew (75 Matycz, 88 Kowalczyk), P. Wójcik.

Tatran: Kowiński – P. Ciechan, Baszczak (80 M. Wójcik ), Salitra (90 + 1 Dobosz), Smorga (35 M. Ciechan), Wójtowicz, Kniażuk, Tymicki, D. Mazurek, Niedrowski (75 M. Sawczuk), Barzał.

Frassati Fajsławice – Brat-Cukrownik Siennica Nadolna 2:4 (0:2)

Bramki: Młynarczyk (70), Skorek (90 + 1) – Arnold Kister (8, 77, 88), Arkadiusz Kister (34).

Frassati: Mazur – K. Przebirowski (75 Ł. Pluta), P. Przebirowski, K. Baran, Dzirba, S. Baran (84 Kasperek), Chruściel (75 Smyk), A. Czajka (50 Skorek), Młynarczyk, Kołodziejski (50 Madeja), Olech.

Brat: Pypa – M. Szadura, D. Jopek (90 Pachuta), Ignaciuk, Arkadiusz Kister, K. Jopek, Arnold Kister (87 Witka), Wędzina, P. Szadura (84 Kleban), Urbański (65 Szczepaniuk), Suduł.

Ogniwo Wierzbica – Hutnik Ruda-Huta 3:0 (3:0)

Bramki: B. Mazurek (14, 19), Knot (37).

W 30 minucie Karol Knot (Ogniwo) przestrzelił rzut karny.

Ogniwo: Zagraba (46 Bonat) – Nowaczek, Nielipiuk, Siwak, Sobczuk (80 Nyszko), Stańczuk (58 Gałecki), Skorupski, Krupski, Bąk, Knot (80 Kłos), B. Mazurek (58 Remiś).

Hutnik: A. Zembrzycki – Kordas, R. Nawrocki, P. Zembrzycki, Olech, Polak (10 Korzeniewski), Skóra, Głaz, P. Nawrocki, Dubij (46 Gzella), Tyczyński (85 Sochocki).

Orzeł Srebrzyszcze – Spółdzielca Siedliszcze 3:1 (2:0)

Bramki: S. Tatysiak (5), M. Olender (10), Rulka (85 z karnego) – Daniel Orłowski (90 + 2).

Orzeł: Komczyński – Basiński, Malinowski, K. Trusiuk, Sz. Tatysiak, Ł. Tatysiak, M. Olender, D. Trusiuk (88 M. Tatysiak), Drewiecki (65 Rulka), S. Matysiak (46 Nazaruk), A. Olender.

Spółdzielca: Pawlak – Daniel Orłowski, Kapeluszny (46 Lechowski), Stefańczuk, Osoba (60 Damian Orłowski), Pasternak, Moniakowski, Jędruszak, Wnuk, Mazurczak (80 Braniewski), Roczon (85 Dawid Orłowski).

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama