– Wnioski spływały z całej Polski, lecz co warte przypomnienia, projekty realizowane będą wyłącznie dla mieszkańców naszego regionu.
Wartość ponad pięćdziesięciu wniosków przekracza 5 mln zł i prawie tylu – 4 mln zł. To naprawdę duże projekty – mówi Andrzej Kloc, dyrektor Departamentu Wdrażania EFS.
Samorząd Województwa Lubelskiego zawarł dotąd 82 umowy w tym zakresie na łączną wartość ponad 250 mln zł. Powstanie dzięki nim ponad 4,7 tys. nowych firm, a do roku 2023 planowanych jest blisko 7 tys. Tyle założeń. Ocena wniosków z ostatniego konkursu potrwa kilka miesięcy, więc możliwe, że te przedsiębiorstwa powstaną dużo szybciej i może być ich jeszcze więcej, niż pierwotnie zaplanowano. Każdy z beneficjentów, którzy otrzymają dofinansowanie, przeszkoli kilkadziesiąt osób w zakresie wiedzy potrzebnej do założenia własnej działalności gospodarczej. Ludzie ci dostaną dodatkowo bezzwrotne dotacje i wsparcie pomostowe, czyli odpowiednio ok. 27 i 25 tys. zł. W grę wchodzą też pożyczki. Oferta kierowana jest głównie do osób bezrobotnych i biernych zawodowo, zwłaszcza tych w trudnej sytuacji na rynku pracy. Każdy, kto chciałby spróbować założyć swój biznes i kwalifikuje się do grupy docelowej, może zgłosić się w przyszłym roku do wyłonionych przez nas firm, które prowadzić będą rekrutacje. Informacje o nich dostępne będą na stronie rpo.lubelskie.pl po sfinalizowaniu oceny i podpisaniu umów.
– Cieszę się, że nie brakuje ludzi wiążących swą przyszłość z otwarciem własnej działalności gospodarczej, bo to skuteczna forma przeciwdziałania bezrobociu, podnoszenia aktywności zawodowej i stymulowania rozwoju ekonomicznego i społecznego regionu – mówi Grzegorz Kapusta, wicemarszałek województwa lubelskiego. To spore wyzwanie, a problem dostępu do kapitału stanowi często główną barierę w wejściu na rynek dla osób planujących założenie własnej firmy. Pomóc w tym może Regionalny Program Operacyjny i EFS.














Komentarze