Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Motor Lublin - Podlasie Biała Podlaska 7:0

Zamiast walki o punkty ze Stalą Rzeszów lublinianie musieli zadowolić się kolejnym meczem kontrolnym. Pokonali w nim III-ligowca z Białej Podlaskiej aż 7:0
Motor Lublin - Podlasie Biała Podlaska 7:0
(MACIEJ KACZANOWSKI)
Z Podlasiem Motor grał już sparing na początku okresu przygotowawczego. Teraz, z powodu przedłużającej się zimy i odwołania kolejnego, trzeciego już meczu ligowego, podopieczni trenera Piotra Świerczewskiego znowu mieli okazję sprawdzić formę w starciu z III-ligowcem. W sobotę, na boisku przy ul. Poturzyńskiej, podobnie jak wcześniej lepsi okazali się lublinianie, którzy już do przerwy prowadzili 5:0. W drugiej odsłonie dorzucili jeszcze dwa trafienie. Łupem bramkowym podzieli się Igor Migalewski, Ivan Jovanović, Damian Kądzior (cała trójka strzeliła po dwa gole) oraz Damian Szpak. W składzie Motoru po raz kolejny zabrakło Grzegorza Bronowickiego. Były reprezentant Polski nie wystąpił też bowiem w grach kontrolnych ze Zniczem Pruszków i Lublinianką-Wieniawą. Powód? – Grzesiek ma drobną kontuzję, dlatego trenuje indywidualnie i nie gra w sparingach – tłumaczy Siergiej Michajłow, kierownik lubelskiej drużyny. – Ale powoli wraca do zdrowia i od poniedziałku powinien już zacząć ćwiczyć razem z drużyną. W dwóch ostatnich sparingach zabrakło też Patryka Mazurka. Jego transfer z Widoku Lublin wciąż nie został sfinalizowany. – Ale wszystko jest na dobrej drodze – podkreśla Michajłow. W kadrze pojawił się za to Piotr Kucharzewski, który dostał tej zimy zgodę w Motorze na szukanie nowego klubu, ale nic z tego nie wyszło. – Piotrek jest cały czas naszym zawodnikiem. Nie znalazł dla siebie nic ciekawego i wrócił. Teraz decyzję o tym, czy pozostanie w kadrze pierwszego zespołu, czy będzie grał w juniorach podejmie trener – mówi kierownik Motoru. W sobotę, o godz. 15, Motor powinien wreszcie zainaugurować rundę wiosenną w Elblągu, gdzie jego rywalem będzie miejscowa Olimpia. – Na razie nie mamy pewności, że ten mecz dojdzie do skutku. Musimy czekać. Decyzja o tym zapadnie najwcześniej w połowie tygodnia. Prognozy pogody są niekorzystne i jeśli mamy grać na lodzie, to lepiej już przełożyć to spotkanie – uważa Michajłow. Motor Lublin - Podlasie Biała Podlaska 7:0 (5:0) Bramki:Migalewski 2, Jovanović 2, Kądzior 2, Szpak. Motor: Ptak - Falisiewicz, Karwan, Ptaszyński, Klepczarek, Romańczuk, Ciarkowski, Kądzior, Kayizzi, Jovanović, Migalewski oraz Oszust, Wolski, Niżnik, Kucharzewski, Węska, Szpak.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama