Hetman Gołąb – Cisy Nałęczów 0:3, pokazali dobry futbol

Jego podopieczni w sobotę przegrali z Cisami 0:3. O różnicy dzielącej obie drużyny świadczy fakt, że najlepszym piłkarzem w zespole gospodarzy był Piotr Owczarzak, bramkarz Hetmana. – Wygrana z Polesiem Kock i remis z Powiślakiem Końskowola sprawił, że moi podopieczni zbyt mocno uwierzyli w swoje możliwości – dodaje Burek. Losy spotkania mogły ułożyć się zupełnie inaczej, gdyby Jarosław Gowin i Łukasz Zdunek wykorzystali dogodne sytuacje na samym początku meczu. Niestety, obaj przestrzelili. Później na boisku istnieli już tylko goście. W 20 min wynik otworzył Damian Mirosław, który wykorzystał idealne podanie od Igora Grzesiaka. – Igor to chłopak, który powinien grać znacznie wyżej, niż w „okręgówce” – chwali swojego podopiecznego Sławomir Kozłowski, opiekun Cisów. 22-letni napastnik potwierdził te słowa po przerwie, kiedy dwa razy trafił do bramki gospodarzy. Zwycięstwo Cisów mogło być jeszcze bardziej okazałe, bo przyjezdni mieli jeszcze mnóstwo okazji do podwyższenia wyniku. – W decydujących momentach brakowało nam skuteczności. Jestem bardzo zadowolony z postawy swojego zespołu.. Po porażce 0:7 z KS Dąbrowicą byliśmy nieco oszołomieni. Starałem się jednak uspokajać zawodników, bo w środę graliśmy mocno osłabieni. W sobotę wrócił do drużyny Mariusz Adamczyk i wniósł nową jakość do naszej gry. Pamiętajmy, że to dopiero początek naszej drogi do utrzymania się w „okręgówce”. Widać jednak, że jesteśmy na właściwym szlaku – tłumaczy Kozłowski. Hetman Gołąb – Cisy Nałęczów 0:3 (0:1) Bramki: Mirosław (20), Grzesiak (55, 70). Hetman: Owczarzak – Bancerz, Ścibior, Lewandowski, R. Warda (60 Capała), R. Kamola, Bociański,Skowron (80 Kusal), Zdunek, Jarosław Gowin (75 Cybula), Nabrzycki. Cisy: Radzewicz – Staniecki (89 Stypuła), Kołodziej, Kukuryka, Żak (85 Ciechociński), Persona (50 Durakiewicz), Adam-czyk, Świderski, Lis (80 Kijek), Mirosław, Grzesiak. Żółte kartki: Ścibior. Sędziował: Marciniak. Widzów: 150.