Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Lubelskie: Umowa na zakup samolotów F-35 podpisana. Polska kupi 32 takie myśliwce [zdjęcia]

Rozpędzają się do 2250 km/h, wznoszą się na 15 kilometrów, są trudno wykrywalne przez radary, a każdy z nich to osobne centrum dowodzenia zdolne prowadzić ataki konwencjonalne i elektroniczne. 32 samoloty F-35 zamówiła właśnie polska armia. Umowę podpisano dzisiaj na lotnisku wojskowym w Dęblinie.
Lubelskie: Umowa na zakup samolotów F-35 podpisana. Polska kupi 32 takie myśliwce [zdjęcia]

W 41 Bazie Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie od rana czuć było dzisiaj podekscytowanie. Zarówno młodzi piloci, jak i doświadczona kadra z zaciekawieniem oczekiwali na przylot amerykańskiego myśliwca piątej generacji F-35. Samolot przyleciał z Włoch, by stanowić tło dla uroczystości podpisania strategicznej umowy na zakup 32 takich maszyn. Wzięły w niej udział najwyższe władze państwowe na czele z prezydentem RP, Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim. Stronę amerykańską reprezentowała ambasador Georgette Mosbacher oraz przedstawiciele koncernu Lockheed Martin, producenta samolotu.

– To umowa, dzięki której polskie lotnictwo zostanie wyposażone w najnowocześniejsze na świecie samoloty piątek generacji, F35. One przeniosą nasze lotnictwo w zupełnie nową erę zdolności bojowych i obronnych. To jest wielki dzień dla Rzeczpospolitej i wielki dzień dla nas wszystkich  mówił prezydent Andrzej Duda.

Zwierzchnik Sił Zbrojnych podkreślał również, że nabycie przez Polskę nowych samolotów wzmocni nie tylko naszą przestrzeń powietrzną, ale wpłynie na bezpieczeństwo całej, naszej części Europy.

W podobnym tonie wypowiedział się premier, który zwracał uwagę na przyspieszanie procesu wychodzenia z uzależnienia od sprzętu rosyjskiego.  W dzisiejszym wyścigu technologicznym trzeba mieć sojuszników i czerpać doświadczenie od najlepszych. Dzięki modernizacji naszej armii, odsuwamy cień rosyjskiej dominacji dalej od naszych granic. I wraz z innymi krajami członkowskimi NATO, po zakupie znakomitych F-35, wzrosną nasze zdolności do zapewnienia bezpieczeństwa i pokoju  mówił premier.

Głos zabrał także Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.  Polskie siły powietrzne wchodzą w nowy etap swojego rozwoju. Kupujemy samoloty, które stanowią centra dowodzenia, wyróżniają się multioperacyjnością, będą współpracować z systemem Patriot oraz naszymi F16  chwalił myśliwce szef MON. Jak dodał, ta umowa to również wypełnienie zobowiązania wobec polskich pilotów, by mogli latać na najlepszym sprzęcie.

Z kolei ambasador Georgette Mosbacher w swoim przemówieniu zwracała uwagę na to, że ta umowa to nie tylko dowód zaufania, ale również przyjaźni pomiędzy Polską i USA.

Pozytywnie o zamówionych samolotach, które w Polsce zobaczymy dopiero za sześć lat (mają wejść do służby w roku 2026) w kuluarach mówili także byli piloci, absolwenci dęblińskiej Szkoły Orląt. Ich zdaniem F-35 jest jedyną maszyną piątej generacji oferowaną do sprzedaży i optymalnym wyborem. Ze względu na wszechstronność, technologię stealth, możliwości techniczne itp.

Wadą, o której w Dęblinie nie mówiono jest natomiast brak offsetu. To oznacza, że Polska nie otrzyma transferu technologii w rozumieniu uczestnictwa w procesie produkcji "naszych" F-35. Za obsługę i części zamienne będzie odpowiadał Lockheed Martin, a szkolenie pilotów ma się odbywać w Stanach Zjednoczonych. Politycy opozycji, zarówno z lewa, jak i prawa, krytykują również brak przejrzystości przy zakupie amerykańskich samolotów, braku przetargu, konsultacji, a także udzielania odpowiedzi na pytania posłów, w tym członków Komisji Obrony Narodowej.

Wartość podpisanej dzisiaj umowy to 4,6 mld dolarów, czyli ok. 18 mld złotych.

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama