Reklama
W środę Budowlani Lublin rozegrają na wyjeździe zaległy mecz z Posnanią
Środowe spotkanie jest pierwszym z dwóch, w których lublinianie zmierzą się z drużyną z Wielkopolski. W najbliższą sobotę oba zespoły spotkają się ponownie, tym razem w Lublinie.
- 21.05.2013 14:45

Wyjazd do Poznania miał się odbyć na inaugurację ligowej wiosny, w ostatni weekend marca.
Zimowa aura spowodowała, że do niego nie doszło. Kluby długo nie mogły znaleźć dogodnego nowego terminu. W końcu się udało i dziś o 18 obie drużyny wybiegną na boisko.
Wynik jutrzejszego meczu nic nie zmieni w ligowej tabeli. Budowlani zostaną na piątej pozycji, rywale lokatę niżej.
– Na dobrą sprawę moglibyśmy tego meczu nie grać – żartuje trener Budowlanych Andrzej Kozak.
– Gdyby był on rozgrywany w Lublinie, wówczas próbowalibyśmy zakwalifikować go jako spotkanie o piąte miejsce w ekstralidze. Na to musiałby się zgodzić Polski Związek Rugby. Dam odpocząć zawodnikom narzekającym na urazy.
Nie zagrają także Ukraińcy. Najważniejsze będzie spotkanie sobotnie. Wtedy to Posnania przyjedzie do nas. I koniecznie musimy wygrać, aby zrealizować postawiony przed rundą rewanżową cel.
Reklama













Komentarze